oddam Jagê w "dobre rêce"
Brzmi okropnie i to bardzo trudna dla mnie decyzja.
Niestety. Paskudne k³opoty w rodzinie, do tego wysiad³o mi zdrowie.
Czekaj± mnie zabiegi, sanatoria, terapie.
Nie wyobra¿am sobie "podrzucania" Jagi na d³u¿sze lub krótsze okresy do ró¿nych obcych domów; prawdê mówi±c nie bardzo mam do kogo jej podrzucaæ.
Szukam wiêc rodziny w której bêdzie szczê¶liw± i zadban± suni±.
Jaga - przedwczoraj "stukn±³" jej rok -jest bardzo grzeczna, spokojna- raczej nie jest typem "sportowym".
Nie musze wspominaæ, ¿e ¶liczna .............
Nie chcê ¿adnej zap³aty; chcê tylko mieæ pewno¶æ, ¿e bêdzie kochan± suni± w kochaj±cej j± rodzinie