Admin

[Krysia]

Wlasnie czekamy na relacje i zdjecia z wyjazdu!

[my-bearded]

Pewnie zaraz sie pojawią zdjęcia.
Przypominam o konkursie

[Dagmara]

To nastĂŞpnym razem nie wykrĂŞcaĂŚ siĂŞ tylko przyjechaĂŚ . Kofife na pierszej fotce dostojny jak statuetka. Dawno juÂż nie byÂło nowych foteczek

[my-bearded]

Nie ma zdjĂŞĂŚ bo sie zawzielismy i czekamy na konkursowe - chyba po spotkaniach sie powinny wysypac.
A przyjechac nie moglismy bo plener byl dawno zaplanowany i zbyt duzo osob bylo w to zaangazowanych

[Dagmara]

Wiem, wiem, po prostu szkoda, ze akurat sie terminy zbiegÂły. MiaÂłyby zabawĂŞ, a ja okazjĂŞ do ponownego zobaczenia mojego Rudzielca (a tak Daisy byÂła jedyna ruda).

[Aneta]

Moja rodzinka i ta dwunoÂżna i ta kudÂłata bardzo zadowolona z wyjazdu. Bawilismy siĂŞ super, miÂło byÂło spĂŞdziĂŚ czas wÂśrĂłd Was. Moje psiury niezbyt zmĂŞczone, moÂże tylko ten inny-bearded Hunter dwa dni leciaÂł na adrenalinie to teraz ledwo Âłazi , ale w koĂącu cierp ciaÂło co chciaÂło.

Z niecierpliwoÂściÂą czekamy na nastĂŞpny zjazd ale wtedy postaram siĂŞ wiĂŞc z Was ruszyĂŚ do "pobiegania" z psiakami, juÂż mam diabelski plan.

[Dagmara]

No wiesz, "obrobiÂłam" na torze 5 beardie - to maÂło?

[Aneta]

No nie Ty DaguÂśka i wzasadzie Gosia , ktĂłra rĂłwnieÂż wprowadziÂła na tor wszystkie swoje kudÂłacze oprĂłcz Boogie  wyrobiÂłyÂście normĂŞ i za tych co leniuchowali.

Jak siĂŞ dokÂładniej zastanowiĂŚ to chyba wszystkie beardie ĂŚwiczyÂły oprĂłcz chyba Drema?? Ale i tak diabelski plan wykonam nastĂŞnym razem 

[Dagmara]

SÂłusznie. Z tego lenistwa nie miaÂłam komu przyznaĂŚ przywiezionej nagrody, zostaÂła na nastĂŞpny raz.

[Iwona]

Ale zalujemy, ze nas z Wami nie bylo Jesli macie zdjecia, to wklejajcie, zebysmy jeszcze bardziej mogli zalowac

[MaÂłgorzata]

Ja dopiero wczoraj wieczorem dotarÂłam do domu  byÂło tak miÂło, tak fajnie, Âże jakoÂś... nie skÂładaÂło siĂŞ dojechaĂŚ wczeÂśniej do domu 

Przede wszystkim, bardzo dziĂŞkujĂŞ za udziaÂł w spotkaniu - wszystkim! ByÂło bardzo miÂło, super atmosfera, poĂŚwiczyliÂśmy troszkĂŞ agility, i okazaÂło siĂŞ, Âże.. Gregus to nie taki mÂłotek i na agility by siĂŞ nadaÂł! , Bounty teÂż dzielnie widzÂąc ÂświateÂłko (czytaj - jedzonko) w tunelu dzielnie go pokonywaÂła  , gorzej byÂło z podskokiem ale... brzuszek duÂży no i "wasza wysokoœÌ"... wiĂŞc jej darowaÂłam  Maluchy, choĂŚ oddajÂą mi palmĂŞ pierwszeĂąstwa zdecydowanie, zaczĂŞÂły troszkĂŞ walczyĂŚ o zabawkĂŞ - woreczek (peÂłen szyneczki  ),

Æwiczenia wystawowe chyba te¿ udane, Bounty zadowolona, ¿e mog³a s³u¿yæ pomoc± i pobiegaæ w ringu.

Ludziska korzystali z tego co byÂło, bilard, ping-pong, basen... psiiury bawiÂły siĂŞ wspaniale... moje sÂą dzis zdecydowanie "wybawione" wiĂŞc i harce poranne jakby spokojniejsze 

KtoÂś chce siĂŞ przy³¹czyĂŚ kolejnym razem? oczywiÂście! juÂż dziÂś rezerwujemy sobie przedodstatni albo ostatni majowy weekend 2011  zapraszam co rok! a niech to bĂŞdzie nasz Weekend Beardeta i tych co je kochajÂą 
Skoro ju¿ teraz o tym mówimy/piszemy, pewnie ³atwiej bêdzie zaplanowaÌ wyjazd. Kolejne pokoje siê szykuj¹, wiêc miejsc noclegowych nie powinno zabrakn¹Ì.

Na zdjĂŞcia oczywiÂście czakan i ja, wielu robiÂło foteczki, powinny byc fajne. ZaÂłoÂżymy wspĂłlna galeriĂŞ i bĂŞdzie co oglÂądaĂŚ. Greta z AgnieszkÂą i PawÂłem jeszcze wakacjujÂą w okolicy mazur, wiĂŞc ... jeszcze chwilka :-)

[Aga_Dream]

Anetko, my teÂż ĂŚwiczyliÂśmy, moÂże nie za duÂżo, ale jednak  , jedyny ktĂłry nie ĂŚwiczyÂł to byÂł Dafcio  
OgĂłlnie wyjazd bardzo udany i nawet mĂłj m¹¿ wrĂłciÂł zadowolony, a w drodze powrotnej mieliÂśmy jeszcze spotkanie z dzikiem  jednak na szczĂŞÂście bez kolizyjne 

[MaÂłgorzata]

hi hi hi, widzĂŞ, Âże Anetka juÂż nie kontrolowaÂła z kim ĂŚwiczy 

podajê informacjê - kontakt do Kaliskiej (powiat Miedzychód) aby jeœli komu przyjdzie ochota wypocz¹Ì w³aœnie tam, mogli zarezerwowaÌ albo zapytaÌ o termin:
Iza - 506 275 913
Jola: 505 657 743

[Aneta]

Kurcze chyba faktycznie zgubiÂłam rachubĂŞ, Dream chyba maÂło cwiczyÂł bo nie pamiĂŞytam ale faktycznie Dafciu leniuchowaÂł ale musicie mi wybaczyĂŚ , bo nie jestem przyzwyczajona, Âże na treningu sÂą same beardedy 
A wcale ich maÂło nie byÂło tylko samaDaga zafundowaÂła mi 5 i Gosia 5 a jeszcze byÂła Beza, Lady, ...moje

[MaÂłgorzata]

No i mamy pierwszÂą galeriĂŞ! PodziĂŞkowania dla Agnieszki i Marka, wÂłaÂścicieli Bezy (Black Rose z Domu Etny):
http://picasaweb.google.pl/eska46/NiezapomnianeSpotkanieKudAczyIIchRodzinKaliska2010#