Forum Grupy Mi³o¶ników Bearded Collie
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Oficjalna strona Grupy Mi³o¶ników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, og³oszenia, szczeniêta, wystawy.
 
Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wzloty i upadki wychowawcze  (Przeczytany 6060 razy)
DorkaWD
Go¶æ
« : Styczeñ 23, 2009, 12:27:55 »

Kiedy¶ po¿ali³am siê, ¿e co¶ nam kiepsko idzie...
Je¶li co¶ idzie nie tak poprostu zbastuj na jaki¶ czas i spróbuj ponownie. Pamiêtaj ka¿de z³e emocje odczytuje Twój pies. Ja te¿ mia³am taki kryzys po przyje¼dzie Ballady do mnie. Ale którego¶ dnia zrobi³am rachunek sumienia i zaczê³am wszystko od nowa. Mia³am równie¿ takie tygodnie, kiedy nie mog³am wogóle dogadaæ siê z Ballu (ju¿ jako doros³±), przesta³am wtedy zabieraæ j± na treningi i po 3 tygodniach wszytsko wraca³o do normy.

Pies te¿ "czowiek" mozecie mieæ lepsze i gorsze dni .

Wszystko bedzie OK.
Kopia z http://www.klubbeardedcollie.darmowefora.pl/index.php?topic=291.msg2756#new

Przerwa by³a... przymusowa, niestety  Z politowaniem
Niestety przez emocje spaskudzi³am kilka komend  Zawstydzony Przywo³anie, na którym najbardziej mi zale¿a³o to by³a totalna pora¿ka! Panda swoje imiê zaczê³a kojarzyæ z sytuacj± w której jej siê czego¶ zabrania. Nie potrafili¶my nie u¿ywaæ jej imienia w sytuacjach gdy co¶ napsoci³a. By³o tak: "Panda, zostaw to" "Panda, niewolno" etc... Przy przywo³aniu zamiast samo "do mnie" robili¶my "Panda, do mnie" i ju¿ Panda my¶la³a, ¿e znowu jej siê czego¶ zabroni  Chichot
Kupili¶my gwizdek  I... do tej pory jest 100% przywo³añ zaliczonych!
Przez jaki¶ czas bêdzie sam gwizdek, potem zaczniemy wo³aæ "do mnie" i gwizdaæ a potem spróbujemy samo "do mnie". Jakie¶ sugestie? Mo¿e inaczej to rozegraæ?

Z obgryzania li¶ci Panda ju¿ "wyros³a". Ro¶liny doniczkowe zaczynaj± wracaæ do naszego domu. HUUURRRAAAA!!!!


Bardzo chcieli¶my i¶æ do przedszkola, nie uda³o siê... Wolny czas nie jest naszym atutem  Zawstydzony Wiêc musimy sobie radziæ inaczej  Dobrze, ¿e jest ten internet  Chichot
Telewizji nie ogl±dam, bo czasu na to nie mam  Chichot Ale przez przypadek znalaz³am takie co¶
w necie http://www.tvp.pl/wiedza/zwierzeta/psi-psycholog
Zapisane
Fru
GMBC
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline

Wiadomo¶ci: 199



« Odpowiedz #1 : Styczeñ 23, 2009, 12:48:09 »

To i ja siê do³o¿ê do podsumowañ rozmaitych. W koñcu wczoraj minê³y 2 miesi±ce mieszkania ze Skrawkiem

Najlepiej maluch opanowa³ 'siad'. Dzia³a na niego w ka¿dej pozycji [mojej i jego] i czasem u¿ywam tego jako hamulca przy szaleñstwach. Problem z gryzieniem rozwi±zany jest czê¶ciowo - na pocz±tku nie dzia³a³y na niego wszelkie zalecenia ksi±¿kowe, czyli zabieranie rêki albo siebie, wydawanie skowytów itp. Raczej jeszcze bardziej go to nakrêca³o. W koñcu okaza³o siê, ¿e to wszystko mo¿na robiæ, ale nale¿y natychmiast odsun±æ siê od psa, zamrzeæ w bezruchu i patrzeæ na niego tylko k±tem oka. Trochê powarkiwa³, udawa³, ¿e gryzie mnie w nogê, ale w koñcu siê uspokaja³. No i aktualnie prawie mnie nie podgryza - wy³±cznie jak jest naprawdê BARDZO nakrêcony. Micha³a natomiast gryzie stale, ale to dlatego, ¿e jemu siê nie chce odsuwaæ od psa, jak ten szaleje I ma za swoje.

Tak naprawdê naprawdê to wszystkie komendy które nie dzia³aj± - np. przywo³anie - s± spowodowane tym, ¿e nie chce nam sie pracowac. Proste. Jak przeczyta³am na stronie klikerowej, ¿e tak naprawdê przywo³ania uczy siê w sesjach po 100 - STO - powtórzeñ, to mi szczêka opad³a. No ale wtedy to ju¿ naprawdê jest pamiêæ miê¶niowa.. http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/przychodzenie.html

Tak ¿e mocne postanowienie - wiêcej pracy, mniej marudzenia Chichot A od jutra do przedszkola - bêdzie lepsza motywacja! Przy okazji bêdziemy zdalnie podszkalaæ Pandê, ale to tajemnica Chichot
Zapisane

"- O, widzê, ¿e rzeczywi¶cie ma dwa..
- Zosta³ mi jeden zapasowy - wyja¶ni³ Igor, a Skrawek podskakiwa³ przy nim. - Pomysla³em, ¿e jesli taki jest zadowolony z jednym, to ile bêdzie mia³ rado¶ci z dwoma.."
T. Pratchett, Carpe Jugullum
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Styczeñ 23, 2009, 13:16:04 »

Przy okazji bêdziemy zdalnie podszkalaæ Pandê, ale to tajemnica Chichot
I znowu bêdzie, ¿e rodzina chce zbankrutowaæ Anetê  Bo jednak Panda, Skrawek to rodzina Ballu.

"Siad" te¿ nam wychodzi  "Le¿eæ" ju¿ mniej  Z politowaniem Teraz æwiczymy jakie¶ dziwne rzeczy typu "kó³eczko"  Ale Panda przynajmniej siê nie nudzi a Malwa ma ubaw 
Zapisane
daisy
GMBC
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline

Wiadomo¶ci: 203



« Odpowiedz #3 : Styczeñ 23, 2009, 13:30:18 »

Dziewczyny, wszystko przed Wami, psiaki m³ode, pojêtne, wiêc szybko za³api± o co Wam chodzi
U mnie z przywo³aniem problemu nie ma, komendy typu siad, le¿eæ, zostaw równie¿ za³apa³a, ale... po piêknym wyszkoleniu Vegi, by nie ¿ebra³a przy stole, znów wrócili¶my do punktu wyj¶cia Smutny a to dlatego, ¿e oboje odpu¶cili¶my i kilka razy zdarzy³o nam siê podzieliæ jedzeniem przy stole (skórka od chleba, za któr± Vega przepada). Teraz nie wiem od czego zacz±æ, czy¿bym znowu musia³a posi³ek rozpoczynaæ w kuchni, nastêpnie daæ miskê psu a potem z reszt± jedzenia udaæ siê do pokoju? Niby sprawa prosta, ale kud³ata widz±c/czuj±c "ludzkie" jedzenie w nosie ma miskê, wiêc musia³abym dzieliæ swój posi³ek na raty Smutny
Zapisane
Fru
GMBC
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline

Wiadomo¶ci: 199



« Odpowiedz #4 : Styczeñ 23, 2009, 13:48:32 »

O, wczoraj w³a¶nie mia³am akcjê ¿ebracz±

Skrawek nie sêpi przy stole, od tego zacznijmy. Jeszcze nigdy nie zdarzy³o nam siê daæ mu czegokolwiek przy jedzeniu. Zdarzy³o siê natomiast, ¿e parê razy sam ukrad³ trochê ludzkiego jedzenia - np. w wigiliê mój ojciec upu¶ci³ piernika z choinki i piernik natychmiast zwia³ na czterech kud³atych ³apach Zwin±³ mi te¿ raz z talerza kawa³ek w±tróbki, wykorzystuj±c chwilê nieuwagi. Strasznie siê pilnujemy, ¿eby niczego mu nie dawaæ. Ale pies w koñcu te¿ czuje smakowite zapachy. No i wczoraj zacz±³ siê umizgiwaæ do mojego talerza, a jad³am na tapczanie - mia³ ³atwiejszy dostêp. Mówi³am mu spokojnie i cicho 'nie wolno' i odsuwa³am go. Cierpliwo¶æ siê op³aci³a - po parunastu nieudanych próbach po³o¿y³ siê na pod³odze i zasn±³

Je¶li chodzi o sytuacjê Veguni, to czyta³am gdzie¶, ¿e warto nauczyæ psa komendy 'na miejsce' i stosowaæ j± m. in. w czasie naszych posi³ków. Odsy³amy psa na pos³anko czy na ulubiony kocyk, czy do ulubionego k±cika, czy gdziekolwiek i ewentualnie podrzucamy mu jaki¶ wysoko absorbuj±cy gryzak. Powinno pomóc.
Zapisane

"- O, widzê, ¿e rzeczywi¶cie ma dwa..
- Zosta³ mi jeden zapasowy - wyja¶ni³ Igor, a Skrawek podskakiwa³ przy nim. - Pomysla³em, ¿e jesli taki jest zadowolony z jednym, to ile bêdzie mia³ rado¶ci z dwoma.."
T. Pratchett, Carpe Jugullum
Aneirin
GMBC
Nowy u¿ytkownik
*
Offline

Wiadomo¶ci: 26


WWW
« Odpowiedz #5 : Styczeñ 23, 2009, 15:04:49 »

to ja dodam swoje trzy grosze...

Skrawek z 80% skuteczno¶ci± opanowa³ "wróæ" [ jako odwo³anie gdy idzie/biegnie w niepo¿±danym kierunku], czasem jednak jaki¶ k±t ogrodu jest tak interesuj±cy ¿e ciekawo¶æ os³abia s³uch u naszego psiaka.

Co do gryzienia, to fakt nie chce mi siê robiæ stu powtórzeñ wstawania i odsuwania siê od psa [zw³aszcza ¿e on mnie podgryza jak jestem w zasiêgu czyli jak le¿ê], bo z tego zrobi³a by siê musztra dla mnie a nie nauka dla Skrawka.
Zapisane
Tyta
Go¶æ
Zaawansowany u¿ytkownik
****
Offline

Wiadomo¶ci: 253


« Odpowiedz #6 : Styczeñ 23, 2009, 16:38:23 »

To ja wam opowiem co robi Dizel: najlepiej oczywi¶cie opanowa³ siadanie, ³adnie podaje ³apê, przywo³anie ooo to ju¿ jest czasem problem -lubi og³uchn±æ, ale wtedy ja odwracam siê na piêcie i idê do domu, po 5 minutach przywo³ujê i o dziwo przychodzi, ca³kiem nie¼le idzie nam aportowanie, ale ogólnie my¶lê ¿e jeszcze wiele pracy przed nami.
Zapisane
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1293



WWW
« Odpowiedz #7 : Styczeñ 23, 2009, 16:54:16 »

Dorka b³êdy jakie pope³ni³a¶ sama zauwazy³a¶ BRAWO !!!!!!!!!!!!!! Wiêc pozostaje zacz±æ wszystko od poczatku. Najwa¿niejsze to cierpliwo¶æ i konsekwencja.
Czasami jak chcemy skarcic psa np. za obgryzanie fotela lepiej rzuciæ w jego stronê co¶ co narobi ha³asu (np. pêk kluczy) ni¿ krzyczeæ. Krzyk zawsze bêdzie kojarzony z nasz± osob±. Ja mam wszedzie w domu kafle wiêc rzuca³am czym popadnie aby tylko narobiæ ha³asu. Czasami nawet urzy³am poduszki ale wtedy tak aby trafiæ ³obuziaka, bo przeciz poduszka cha³asu nie narobi 

Pamiêtajcie tylko, ze beardie to bardzo wra¿liwe psy a w czasie szczeniêctwa szczególnie. Wiêc nie przesadzajmy z karceniem. W tej kwestii spokojne ale stanowcze dzialanie jest najlepsze.

Zazdroszczee WAM wszystkim praca ze szczeniêtami to co¶ najwspanialszego co do tej pory robi³am. Ze wzglêdu na brak czasu nie prowadzê ju¿ przedszkola dla szczeniat ale bardzo mi tego brakujê i oczywiscie moich dzieciaczków.
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Ma³gorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1810



WWW
« Odpowiedz #8 : Styczeñ 23, 2009, 21:19:24 »

i ja wtrace male 3 grosze... kochani, nadchodzi dla Was trudny czas.... niemal wszystkie podrastajace beardie przechodza czas "trudny" czyli niegrzecznosci : ot, tak, dla uciechy, przestana sluchac, zaczna badac na ile moga nadwyrezyc Wasza cierpliwosc, czasami "zapomna" jak sie do Was przychodzi... cierpliwosci, wytrwalosci... to przechodzi 
Zapisane

Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1390



WWW
« Odpowiedz #9 : Styczeñ 26, 2009, 10:52:52 »

Cieszyæ siê dzieciñstwem . A rozumek zacznie wracaæ jak skoñcz± roczek - moje bli¼niaki teraz odkrywaj±, ze wspó³praca z Pañci± to jednak co¶ fajnego - bo okresie burzy i naporu. Jak mieli¶my pierwszego psa, to siê chcia³o, ¿eby by³ szybko taki "gotowy", a teraz to chcê jak najd³u¿ej zachowaæ ich "dzieciñstwo". Co nie znaczy, ¿eby niczego nie uczyæ, ale... nie oczekiwaæ te¿ wszystkiego od razu i czerpaæ rado¶æ z ich g³upot, bo wychowane, grzeczne bêd± przez ca³± resztê d³ugiego ¿ycia.
Zapisane
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Styczeñ 30, 2009, 16:43:39 »

Obawiam siê, ¿e Pandzisz ma w³a¶nie okres o którym pisze Gosia 

Æwiczenie z gwizdkiem.
Wczoraj postanowi³am sprawdziæ czy przyjdzie do mnie, gdy bêdzie zajêta zabaw± z "M"
Cichaczem wysz³am z kuchni, gdzie trwa³a zabawa i ukry³am siê w pokoju dziennym. Zagwizda³am! Panda w sekundê pojawi³a siê najpierw w pokoju dziennym, jakim¶ cudem nie zauwa¿y³a mnie i wparowa³a do sypialni (us³ysza³am tylko jak rozbija siê o ramê ³ó¿ka). W sypialni mnie nie by³o wiêc pobieg³a do kuchni i tam chyba siê zatrzyma³a. Zagwizda³am raz jeszcze i ta sama sytuacja  Spoko Dziwne, bo my¶la³am, ¿e psy widz± w ciemno¶ci  Z politowaniem

Inna sytuacja.
Jestem w kuchni, Panda w przedpokoju, "M" w sypialni i gwizda na Pandê. Panda biegnie i ... przybiega do mnie  Szok
Czy¿by pies kojarzy³ gwizdek z przybiegniêciem do mnie? Nawet je¶li kto¶ inny gwizda? Mo¿e powinni¶my mieæ dwa ró¿ne sygna³y? Ja jeden - taki na który do mnie przybiega, a "M"drugi oznaczaj±cy, ¿e ma do niego biec?

Jedno jest pewne, gwizdek dzia³a! Ale rezultaty s± ciut inne od zamierzonych  Z politowaniem
Zapisane
Ma³gorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1810



WWW
« Odpowiedz #11 : Styczeñ 31, 2009, 01:26:35 »

"M" czê¶ciej musi u¿ywaæ gwizdka  , i mieæ co¶ w zanadrzu, aby uszczê¶liwiæ Pandziszona  np. smako³yk. Na razie Panda kojarzy go zdecydowanie z Tob± Dorka. To Ty z ni± æwiczysz...
Zapisane

Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

muzycznekoloseum cinemak k-l ultrawinterfell madagaskar