Forum Grupy Mi³o¶ników Bearded Collie
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Oficjalna strona Grupy Mi³o¶ników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, og³oszenia, szczeniêta, wystawy.
 
Strony: [1] 2 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Jak oduczyæ grzebania po doniczkach?  (Przeczytany 14496 razy)
DorkaWD
Go¶æ
« : Grudzieñ 09, 2008, 10:15:42 »

Panda gdy jestem w pobli¿u nie zbli¿a siê do ro¶lin doniczkowych, których mam sporo na pod³odze w pokoju dziennym... Za to gdy mnie nie ma, lub ¶piê to z zapa³em robi "porz±dki" w doniczkach  Czê¶æ ro¶lin wynios³am np. te truj±ce, ale nie wszystko mogê poupychaæ w pomieszczeniach do których pies nie ma wstêpu no i poza tym to usuniêcie donic nie rozwi±¿e problemu bo kiedy¶ one bêd± musia³y wróciæ na swoje miejsce.
W ksi±zce "najpierw wytresuj kurczaka" jest opisana metoda polegaj±ca na zroszeniu pyszczka psu wod± pomieszan± z olejkiem waniliowym a nastêpnie dok³adne spryskanie obiektu którym siê pies interesuje (w ksi±zce jest to kosz na ¶mieci). Mam mieszane uczucia w stosunku do tej metody... Do pozytywnych to ona chyba siê nie zalicza  Niezdecydowany
Mo¿e znacie jak±¶ metodê która sprawi, ¿e ka¿dego ranka nie bêdê musia³a sprz±taæ kupy ziemi i sadziæ ro¶lin.
Proszê o radê!!!
Zdesperowana 
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1390



WWW
« Odpowiedz #1 : Grudzieñ 09, 2008, 10:28:50 »

Zrobiæ z du¿ych ro¶lin doniczkowych prezent dla rodziny i znajomych na Gwiazdkê ))

Widocznie ma swoje zdanie na temat kompozycji roo¶linnych . To mi przypomina, gdy przysz³a do nas pierwsza do¿yca akurat zak³adali¶my ogród i jak tylko co¶ wsadzi³am to znajdowa³am to pouk³adane na tarasie - potrafi³y byc to ca³kiem spore drzewka.

A powa¿nie to mo¿e kupiæ zabawki ciekawsze ni¿ te doniczki - typu kongo lub takie zabawki na inteligencjê, gdzie trzeba co¶ poci±gn±æ, odsun±æ, by dostaæ siê do smako³yków (s± takie np. zooplusie). Najwyra¼niej birdo³ek siê nudzi i szuka ciekawych zajêæ. Z moich doswiadczeñ wynika, ¿e nieporz±dane zachowania w domu z regu³y pojawiaj± siê, gdy wieje nud±. Plus wiêcej b±d¼ ciekawsze - tj. obfituj±ce w wyzwania, zabawy, spacery. Szczególnie w wieku "m³odzie¿owym" - kiedy przestaje byæ ju¿ szczeniaczkiem, a nie jest jeszcze doros³y i energia go rozpiera - taki wiek.
Zapisane
Aneirin
GMBC
Nowy u¿ytkownik
*
Offline

Wiadomo¶ci: 26


WWW
« Odpowiedz #2 : Grudzieñ 09, 2008, 11:04:13 »

Dorko,

jak moi rodzice mieli kiedy¶ stado kotów które upodoba³y sobie grzebanie w donicach z du¿ymi ro¶linami stoj±cymi w zasiêgu [nota bene nauczy³y tej sztuczki psa], to jedynym leklarstwem na to by³o wyciêcie z linoleum lub twardego pcv kr±¿ków o ¶rednicy donicy [oczywi¶cie z otworem na ro¶linê, z zapasem na dziobek konewki] i przyklejeniu tego "ustrojstwa" ta¶m± do donic.
Mo¿e nie wygl±da to najlepiej estetycznie, ale zwierzyna straci³a zainteresowanie pracami wykopaliskowymi, zadowalaj±c siê kuwet± i ogrodem. Chichot


pozdrawiam i g³aski dla Pandy
Zapisane
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Grudzieñ 09, 2008, 11:13:18 »

Zabezpieczenie donic - jest to jaka¶ my¶l  Ale ona te¿ obgryza ro¶liny!
Racjê ma Dagmara - Panda siê nudzi! W domu zazwyczaj obowi±zuje cisza nocna po 20:00 bo tak chodzi spaæ Malwa. Panda chodzi spaæ a raczej pada za zmêczenia w podobnej porze jak wy¿ej wspomniana. Wysypia siê i nastêpnie daje upust swojej energii w nocy, gdy my ¶pimy  Godziny spania s± nie do przeskoczenia! Pies musi siê podporz±dkowaæ w tej sprawie nam. Od Fru dosta³am sugestiê (innymi drogami) by spróbowaæ chodziæ na nocne spacery z Pand± - bêdzie ciê¿ko! Ale spróbujemy... W domu po 20:00 ju¿ nie bawimy siê bo Panda nakrêca siê  i szczeka przy zabawie.
Inne sugestie?
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1390



WWW
« Odpowiedz #4 : Grudzieñ 09, 2008, 12:01:12 »

My¶lê, ¿e z ro¶linek przerzuci siê na co¶ innego w razie potrzeby.

My¶lê, ze spacerek po filmie o 20.00 np. by³by jednak wskazany. Ciezko jej zapewne wytrzymaæ tyle godzin ciszy w jej wieku. Co ona ma robiæ tyle godzin? Te¿ ma swoje potrzeby, rzecz w tym, by pogodziæ jej i Wasze.

Pisz±c o zabawkach mia³am na my¶li nie tyle wspóln± zabawê, która j± nakrêca, ale pozostawienie z zabawkami "na my¶lenie". Zobacz tutaj:

http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/interaktywne

To powinno j± zaj±æ i nie robiæ ha³asu specjalnego.
Zapisane
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Grudzieñ 09, 2008, 12:19:19 »

Mamy w planie zakup tych zabawek drewnianych  na my¶lenie - owszem  Jednak one chyba nie za³atwi± sprawy bo do nich musi byæ partner a ja w nocy ¶piê  Z politowaniem Kong? hmmm? a czy z tak± zabawk± mo¿na zostawiæ psa sam na sam? W³a¶ciwie to Panda ma zabierane zabawki na noc...
Nic chyba czas zmieniæ zwyczaje i zostawiaæ jej zabawki na noc? Spacer nocny, po u¶pieniu Malwy jeszcze dzi¶ wprowadzê (mo¿e nawet pobiegamy wieczorami i schudnê wreszcie  )
Tylko czy doniczki przestan± byæ atrakcyjne? Jakby nie by³o to kopanie w ziemi jest super zabaw±, mnóstwo ró¿nych zapachów (w wiêkszo¶ci jest to ziemia z kompostownika).
Jak obrzydziæ psu doniczki? S± chyba takie preparaty zapachowe czy smakowe obrzydzaj±ce gryzienie, nie wiem na ile te preparaty s± bezpieczne, nie tylko dla psa ale i dla dziecka! Testowali¶cie takie preparaty?
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1390



WWW
« Odpowiedz #6 : Grudzieñ 09, 2008, 12:39:05 »

Ja testowa³am taki w granulkach - Etna je zjada³a jak przysmak...

Proponujê spacer i zostawienie "cichszych" zabawek - typu kosteczka do "nuplania". W te interaktywne jak napakujecie przysmaków to pies bawi siê dalej sam. Kopanie jest na pewno super, wiêc na pocz±tek - by ja oduczyæ z³ego nawyku - wziê³abym kwiatki i w zamian da³a fajne zabawki. Czyms siê musia³a zaj±æ, jak braliscie jej wszystko, kwestia teraz, by wyrobiæ w niej lepsze nawyki zabawowe, zabraæ kwiatki, ale daæ cos w zmian. Piesek w tym wieku nie bedzie siedzia³ w kacie i odmawia³ ró¿añca - jak to zawsze mówie mê¿ow, gdy nasze bli¼niaki grandz±. U nas hitem jest teraz drewno kominkowe. A beardie potrzebuja zajêcia. Ostatnio, gdy Deepcio siê nudzi³ (ma¿ wyjecha³ z nimi sam na weekend, a ze musia³ co¶ porobiæ to same sobie rozrywki szuka³y),  to podpatrzy³ jak wnosi z ogrodu i ca³eg domu miski i uk³ada w stosiki w pokoju Szok Im pies inteligentniejszy tym sobie "fajniejsze" zabawy organizuje
Zapisane
Ma³gorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1810



WWW
« Odpowiedz #7 : Grudzieñ 09, 2008, 12:53:52 »

chyba mamy problem z nuda....

2 pytania:
1) kiedy to robi?
2) jakie i w kt órych porach dniach ma spacery i inne zajêcia?


pozdrawiam, Mg
Zapisane

DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Grudzieñ 09, 2008, 13:40:12 »

W nocy! ¦piê wiêc nie wiem dok³adnie w jakich godzinach, ale przypuszczam, ¿e ko³o 3-4:00 Panda bawi siê w ogrodnika. W sobotê nie by³o nas w domu ca³y dzieñ i zasta³am to samo co prawie ka¿dego ranka.

Od 6:00 Panda ma regularne wyj¶cia co 2 godziny na za³atwienie potrzeb. Zostawiam j± na zewn±trz sam± na oko³o 10-15 minut (w ten sposób Panda w domu siê nie za³atwia i to chyba jedyny sukces  Zawstydzony ) Dwa razy dziennie idê z Pand± na spacerek po ogrodzie, na którym æwiczymy siadanie i aportowanie (to akurat z marnym skutkiem) ¶rednio s± to wyj¶cia godzinne. W ci±gu dnia Panda ma do dyspozycji swoje zabawki, gryzaki (z suszonej skóry), jest czas na wspóln± zabawê z Malw± (zabawa kontrolowana) a wieczorem czesanie i zabawy np. przeci±gnie sznura do oporu - czyli do czasu gdy Panda nie padnie. Ko³o 20:00 Panda ju¿ smacznie chrapie, by móc w nocy wstaæ i zabawiæ siê w ogrodnika 
Gdy Panda zostaje sama w domu na dwie godziny to nie zabawia siê kosztem ro¶lin.
Dzi¶ Panda idzie biegaæ po kolacji i postaramy sie maxymalnie opó¼niæ pój¶cie spaæ, na noc zostanie jaka¶ zabawka lub gryzak a je¶li to nie poskutkuje to przejdê ma³e za³amanie nerwowe 
Zapisane
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany u¿ytkownik
****
Offline

Wiadomo¶ci: 369



« Odpowiedz #9 : Grudzieñ 09, 2008, 14:08:22 »

Ostatnio, gdy Deepcio siê nudzi³ (ma¿ wyjecha³ z nimi sam na weekend, a ze musia³ co¶ porobiæ to same sobie rozrywki szuka³y),  to podpatrzy³ jak wnosi z ogrodu i ca³ego domu miski i uk³ada w stosiki w pokoju Szok Im pies inteligentniejszy tym sobie "fajniejsze" zabawy organizuje

o Jezu, rewelacja  

a  co do Twojego problemu, Dorka, to ja mia³am podobnie ale z kopaniem dziur w ogrodzie. zauwa¿y³am ¿e im wiêcej ma zajêæ organizowanych przeze mnie [chocia¿by zwyk³y rzucanie pi³eczki] to kopie mniej. wystarczy³a chwila nudy i wraca³ do kopania. obecnie ju¿ nie kopie [tfu tfu odpukaæ]. albo ma wiêcej zajêæ albo wyrós³ z tego. zauwa¿y³am ¿e Peanut z wielu g³upot po prostu wyrós³ [jak dziecko]. nie oby³o siê jednak bez skarcenia...
a jak mi ob¿era³ tuje to powtyka³am wokó³ takie specjalne patyczki zapachowe które go odstrasza³y zapachem [nie pamiêtam nazwy ale chyba to by³y te http://tinyurl.com/59mzq7], nawet w miarê skutecznie. tylko trzeba je wymieniaæ bo wietrzej± po jakim¶ czasie. niestety nie wiem jak te patyczki dzia³aj± na dzieci.... musia³aby¶ przeczytaæ opis na opakowaniu.
pamiêtam, ¿e jak m³ody by³ m³odszy to czêsto na pytanie "co u Peanuta" pierwsza odpowied¼ brzmia³a "³obuzaczy  " czyli ¿e by³ ma³ym wywijasem i robi³ rzeczy których nie powinien by³ robiæ [ju¿ teraz nie pamiêtam dok³adnie co]. a teraz ze spokojem mogê odpowiedzieæ "jest super grzecznym Limahlkiem" hahaha chodzi mi o to ¿e niektóre zachowania po prostu trzeba przeczekaæ [oczywi¶cie próbuj±c socjalizowaæ i oduczaæ] bo jest du¿a szansa ze z nich wyro¶nie. piszê jakbym siê na tym zna³a kto¶ mi mówi³ ¿eby nie wierzyæ w to ¿e pies sam z czego¶ wyro¶nie. patrz±c na Peanuta nie do koñca siê z tym zgadzam ACZKOLWIEK du¿o da³o to co Ci pisa³am na NK. we¼ to sobie do serca, jako poradê m³odej [w sensie: ¶wie¿ej i niedo¶wiadczonej] psiary wiara daje bardzo du¿o, ale musi byæ jeszcze czym¶ podparta.
zabawki bym jej jednak zostawia³a, tak mnie siê wydawaæ jakiego¶ pluszaka, czy kulê smakulê [trochê ha³asuje ale bez tragedii. nie wiem jaki macie rozk³ad domu].
Zapisane

Pozdrawiam, AgA
Ma³gorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1810



WWW
« Odpowiedz #10 : Grudzieñ 09, 2008, 21:34:24 »

Troszkê od tematu odeszli¶my, a ja powrócê do pierwotnego pytanka...

Jako poniek±d babcia, podpowiem rozwi±zanie, choæ... nie wiem czy siê spodoba 

Proponujê wstawaæ o wiele wcze¶niej ni¿ 6 rano. Moje uwielbiaja wstawaæ ok... 4:30-5:00. Dla mnie to normalne, taki mam uk³ad dnia i tak± naturê, ale.... ale warto spróbowaæ, aby zabawa w doniczki nie sta³a siê nawykiem.

Nie chcê, zaznaczam, mówiæ ¿e tak bêdzie zawsze. Ot, przez jaki¶ czas, powiedzmy miesi±c nastawiæ budzik np. na godz.4 rano. Je¶li ma³e ¶pi, OK, budzimy siê ok. 5. Je¶li jednak zadowolone szczeniê nas wita, to my te¿, bierzemy malucha na spacerek, niech siê wysika, pobawi, daæ jak±¶ ciekaw± zabawkê, patyczek... i jak siê ma³e zajmie, my mo¿emy dospaæ dalej.

Z czasem budzik nastawiamy na trochê pó¼niej, proponujê jakie¶ 10 minut i co tydzieñ tê godzinê budzenia przestawiamy o kolejne 10-15 minut. Maluch zacznie wstawaæ na budzik.

Niestety ale taka prawda, o której ju¿ nie raz wspomina³am, my mo¿e jeste¶my ma³o przytomni rano, ale psy na odwrót. One tylko czekaj± na poranek, s± pe³ne werwy i ciekawo¶ci ¶wiata. St±d, najlepsze zabawy zawsze proponujê rano, a czesanie... wieczorem.

Wszelkie ksi±¿ki jakie straci³am przez wczytywanie siê w nie Plindzy, straci³am rano... kiedy ona o 3-4 by³a ju¿ gotowa na przyjêcie dnia, a ja... niestety nie. Jak siê zmog³am, wsta³am, wypu¶ci³am z reszt± psów na ogródek, "czytanie" siê skoñczy³o. Dzi¶ bez budzika budz± mnie ok 5:30, ale.. zaznaczam ja wstajê normalnie ok 5 wiêc s± tego nauczone. W wiêkszo¶ci domów psy ¶pi± d³u¿ej  Chichot, ale nie zawsze dotyczy to szczeni±t.

Poza tym, dla m³odego psa 2 x 1 godzinny spacerek, to niestety trochê ma³o... Piszesz, ¿e ma 2 razy ten spacer, ale niestety to ma³o precyzyjna odpowied¼ na moje pytanie, i podejrzewam, i¿ te spacery nie s± rano a pó¼niej. Proponujê rano. Wtedy Panda bêdzie czeka³a na ten fajowy spacerek, i... raczej skupi siê na dobudzeniu Ciebie ni¿ na kwiatkach... i za doniczki zabierze siê po kilkakrotnych bezskutecznych próbach zmuszenia Pañci do spacerku. Je¶li siê zmobilizujesz, i bêdziesz wstawaæ, gwarantujê sukces. Im bêdzie starsza, tym bêdzie lepiej i zacznie wstawaæ razem z Tob± a nie przed Tob± 

warto zapamiêtaæ, ¿e pierwsz± ludzk± zazwyczaj my¶l± na d¼wiêk budzika jest "ojej to ju¿!!??"
a pierwsz± my¶l± szczeniaka (i starszych te¿ zazwyczaj), kiedy siê budzi jest "Witaj dobry dniu! Hurra!"...
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 09, 2008, 21:39:39 wys³ane przez Ma³gorzata » Zapisane

Fru
GMBC
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline

Wiadomo¶ci: 199



« Odpowiedz #11 : Grudzieñ 10, 2008, 09:30:08 »

Pod wzglêdem nocek Skrawek jest niesamowity - wstaje o 6.00, tylko czasem mam problem ¿eby zd±¿yæ siê ubraæ, zanim on dojdzie do wniosku ze nale¿y siê wysikaæ Nockê przesypia, czasami tylko budzi siê kolo 4.00, ale po chwili ³a¿enia po domu zasypia znów. Ale to mo¿e dlatego, ¿e wieczorami zwykle szalejemy. Do mniej wiêcej 23.00, kiedy to ma ostatnie wyj¶cie do ogrodu przed snem, trochê siê z nim ganiamy [g³ównie Micha³] a pó¼niej jeszcze dok³adka szaleñstw w domu. Dziêki temu nocka jest w miarê spokojna.

Aczkolwiek ostatnio nieco przybra³ na energii.. Ciê¿ko nam go uspokoiæ, a akurat mam zlecenie, które muszê skoñczyæ do pi±tku, wiêc niestety zajmowanie siê psem zesz³o na drugi plan. I to bardzo widaæ - m³ody ¶wiruje. Gryzie wszystko, ¶ci±ga rzeczy z pó³ek, kanapy, suszarki na pranie, podgryza nas, nie mo¿e sobie miejsca znale¼æ. Podejrzewam, ¿e to w³a¶nie dlatego, ¿e ma za du¿o energii a za ma³o wybiegania. Chêtnie spêdzi³abym z nim ten czas w ogródku, ale nie mogê. Wiêc pomêczymy siê jeszcze kilka dni Smutny Ale za to pó¼niej.. Chichot A, i chcia³am zauwa¿yæ, ¿e kong go zupe³nie nie zainteresowa³. Wielka szkoda Smutny
Zapisane

"- O, widzê, ¿e rzeczywi¶cie ma dwa..
- Zosta³ mi jeden zapasowy - wyja¶ni³ Igor, a Skrawek podskakiwa³ przy nim. - Pomysla³em, ¿e jesli taki jest zadowolony z jednym, to ile bêdzie mia³ rado¶ci z dwoma.."
T. Pratchett, Carpe Jugullum
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Grudzieñ 10, 2008, 11:51:03 »

Wiêc tak...
Wczoraj Panda posz³a spaæ jak zwykle ko³o 20:00, wsta³a ko³o 22:00 i posz³a na zewn±trz my¶l±c, ¿e zrobi jak zwykle siusiu, myli³a siê  Posz³y¶my na pierwszy prawdziwy spacer po ulicy i w dodatku na smyczy  Spacerek trwa³ godzinkê. Po powrocie jeszcze pomyzia³am siê z ni± i ko³o pó³nocy obie pad³y¶my. Zabawki ciche zostawi³am i ucho ¶wiñskie pod³o¿y³am Pandzie pod "ulubionego" kwiatka.
Efekt: kwiatek nie zosta³ tym razem wybebeszony a jedynie skubniêty (¶wiadcz± o tym kawa³ki li¶cia na pod³odze, inaczej nawet bym siê nie zorientowa³a)
Je¶li dzi¶ i jutro to zadzia³a znowu to chyba siê uda³o 

Wstawanie o 5 rano i chodzenie na spacer - z pewno¶ci± jest to dobry plan je¶li nie ma siê maleñkiego dziecka i nie ma potrzeby by ca³y czas kto¶ przy nim by³. Mariusz o 5 rano ¶pi jak kamieñ i gdyby Malwa wrzeszcza³a wniebog³osy to nawet by nie zareagowa³.
W okolicach po³udnia gdy Malwa za¶nie i moja Babcia z ni± zostaje to idziemy z Pand± na ogródek (oko³o godziny lub d³u¿ej), nastêpne d³u¿sze wyj¶cie jest ko³o 16. Teraz gdy jeszcze z Pand± i Malw± jednocze¶nie nie chodzê na spacery, zwyczajnie nie mam mo¿liwo¶ci na trzeci spacer z Pand± w ci±gu dnia (z kim¶ musze w tym czasie zostawiæ córkê). Pozostaje nocny spacer i chyba przy nim zostaniemy, ma on taki plus, ¿e Mariusz (m±¿) mo¿e i¶æ na niego zamiast mnie i Panda nauczy siê, ¿e nie tylko ze mn± chodzi siê na spacery
Na TERAZ niestety tak musi zostaæ. Gdy Panda nauczy siê prawid³owo chodziæ na smyczy (lub przynajmniej poprawnie) to wprowadzimy spacer przy wózku + te dwa dodatkowe wyj¶cia na ogródek w celu zabawy i nauki, i wieczorny spacer, ale zapewne w wersji okrojonej. Panda nie jest jedynaczk± i nie mo¿emy jej podporz±dkowaæ naszego czasu. Panda ma trudniejsze zadanie, gdy¿ to ona musi siê przystosowaæ do zasad panuj±cych w naszym domu. Chocia¿ w zasadzie to wydaje mi siê, ¿e tak powinno byæ, ¿e to pies stosuje siê do regu³ wyznaczonych przez cz³owieka a nie odwrotnie. Oczywi¶cie gdy psiak siê nudzi i dewastuje otoczenie, to trzeba siê zastanowiæ i zmieniæ ciut regu³y... i tu mam nadziejê, ¿e zmiana któr± dokonali¶my bêdzie wystarczaj±ca, gdy¿ wstawanie o 5 rano jako¶ mnie nie napawa optymizmem
Teraz pozostaje tylko mieæ nadziejê, ¿e Panda nie upodoba³a sobie na dobre zabawy w ogrodnika doniczkowego i nocne spacerki za³atwi± sprawê.
Trzymaæ kciuki! 
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomo¶ci: 1390



WWW
« Odpowiedz #13 : Grudzieñ 10, 2008, 14:25:34 »

Wygl±da na to, ze jednak dzia³a . Powodzenia!
Zapisane
DorkaWD
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Grudzieñ 10, 2008, 17:25:35 »

Ciii... by nie zapeszyæ 

A temat znajdowania i zjadania qpek i innych artefakt jest fajny! Mo¿e by go wydzieliæ i kontynuowaæ?
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahashiraberu mundonovelas catziee k-l cinemak