Strona główna
Pomoc
Kalendarz
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Oficjalna strona Grupy MiÂłoÂśnikĂłw Bearded Collie (GMBC) -
https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogÂłoszenia, szczeniĂŞta, wystawy.
Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
>
INFORMACJE
>
Wychowanie, szkolenie, sport i praca
(Moderator:
Dagmara
) >
krzykadÂło
Strony: [
1
] |
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: krzykadÂło (Przeczytany 5391 razy)
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 369
krzykadÂło
«
:
Sierpień 30, 2008, 21:58:04 »
Nie wiem czy to odpowiedni dziaÂł. W razie czego proszĂŞ o przeniesienie.
Daisy podsunê³a mi temat: szczekanie. Pisa³aœ, ¿e Vega jest ma³o szczekliwa. Peanut za to wprost przeciwnie. Nie przeszkadza³o by mi to jakoœ specjalnie gdyby nie to, ¿e mieszkamy w szeregowcu a nasi s¹siedzi maj¹ ma³e dziecko które budzi siê gdy m³ody szczeka. a szczeka jak ju¿ pisa³am doœc czêsto. a to na ludzi przechodz¹cych pod p³otem, a to na psy mieszkaj¹ce kilka ogródków dalej, a to na mnie jak chcê sobie na chwile usi¹œc i odpocz¹c, a to na goœci po to by zrócic na siebie ich uwagê, a to na COŒ co byc mo¿e ³azi po sadzie na wprost naszego ogródka..
Wiem, Âże psu trzeba poÂświĂŞcac duÂżo uwagi, ale wychodzĂŞ z zaÂłoÂżenia Âże muszĂŞ miec teÂż chwilĂŞ dla siebie, no i nie chcĂŞ go rozpuszczac. ÂŻeby siĂŞ nie przyzwyczaiÂł, Âże 100% wolnego czasu poÂświĂŞcam tylko jemu [naoglÂądaÂłam siĂŞ Super Niani
]. spokojne "spokĂłj" nie dziaÂła, krzyk tylko pogarszaÂł sytuacjĂŞ wiĂŞc zrezygnowaÂłam z opieprzania. CzytaÂłam o nagradzaniu w momencie jak przestanie szczekac ale bojĂŞ siĂŞ Âże nie trafiĂŞ w moment i pomyÂśli Âże dostaÂł smaka za pyskowanie
W MIARà pomaga ignorowanie: m³ody stoi ko³o mnie i nadaje i nadaje i nadaje i nadaje.. nie patrzê w ogóle na niego i dalej robiê swoje. Po jakimœ czasie orientuje siê ¿e niewiele zdzia³a i koùczy swój repertuar. Jednak trochê to trwa, a ja nie chcê miec wrogów za s¹siadów. Wiem, ¿e pope³ni³am podstawowy b³¹d: po przyjœciu do domu od razu siê z nim witam [ale za to nauczy³am siê z nim nie ¿egnac jak wychodzê]. Wiem, ¿e muszê to zmienic, ale po prostu po kilku godzinach pracy ten s³odki pychol z wywalonym szerokim uœmiechem mnie tak rozbraja, ¿e nie mogê go nie utulic...No i jest koniec! nie da mi siê przebrac, zrobic obiadu.. NIC [taki okres dzieciaczka przyczepionego do nogawki mamusi]. Piotrek jest ode mnie silniejszy w tej kwestii, zanim siê z nim przywita robi coœ dla siebie: umyje rece, przebierze siê itd. i faktycznie, jemu m³ody a¿ tak na g³owê nie wchodzi. Ale czy to jedyny mój b³¹d? Nie s¹dzê.
Czy Wasze birdoÂły sÂą rĂłwnie szczekliwe?
Zapisane
Pozdrawiam, AgA
daisy
GMBC
Aktywny uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #1 :
Sierpień 31, 2008, 06:32:51 »
AgataW-B ja siê w miarê szybko zorientowa³am, ¿e szczekanie o 5-6 rano z pewnoœci¹ nie bêdzie podoba³o siê s¹siadom, z tym, ¿e ja mieszkam w bloku, a wiadomo, z s¹siadami lepiej ¿yÌ w zgodzie. Na pocz¹tku równie¿ próbowa³am Vegê ignorowaÌ, nagradzaÌ jak przestanie szczekaÌ, ale na niewiele siê to zda³o i tu Anetka stwierdzi³a, ¿e niestety w tym przypadku muszê zastosowaÌ karcenie. Nastêpnym razem, kiedy Vega zaszczeka³a wracaj¹c ze spaceru, z³apa³am j¹ za kark i (nie wiem jak to uj¹Ì by nie zabrzmia³o brutalnie) przycisnê³am do ziemi, zapiszcza³a, kolejny "wybryk" zosta³ tak samo potraktowany i wystarczy³o
mÂłoda przestaÂła ujadaĂŚ. Teraz szczeka jak siĂŞ nakrĂŞci podczas zabawy, w innych przypadkach inaczej sygnalizuje swoje potrzeby np. non stop podajÂąc ÂłapĂŞ
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1390
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #2 :
Wrzesień 01, 2008, 06:43:29 »
Moje nie sa szczekliwe, z wyjatkiem Rafiego, ale tylko wtedy, gdy jest w stadzie. Sam w domu bez dogow, czy ze mna na wystawach jest cichy jak myszka. A za nadmierne darcie sie jest upominany przez Czajkowskiego dokladnie tak jak robi to DAisy - leb kladzie mu na kark, lekko przygniata go do ziemi.
Blizniaki i Rafi szczekaja tez jak wracamy do domu - ignorujemy je wiec. I nie ma sily, jak ktos zadzwoni do drzwi to tez - wtedy zgodny siedmiopsi chorek. Nie pozwalam im szczekac na dworze - uparcie wychodze i karce. Jest to latwiejsze dzieki temu, ze mamy specjalnie odgrodzony front, wiec sa odciete od "najciekawszych" powodow do szczekania.
Zapisane
MaÂłgorzata
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1810
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #3 :
Wrzesień 01, 2008, 09:20:55 »
Najbardziej gadaj¹cy birdo³ek jakiego mia³am to by³a Effie. Ka¿d¹ rzecz stara³a mi siê powiedzieÌ. Nie skutkowa³o nic, poza wys³uchaniem. Tote¿, byÌ mo¿e Agato, Twój ma³¿onek zadzia³a najwiêcej :-) naœladuj go. Ma³y zapewne musi siê nauczyÌ, kiedy mo¿e a kiedy nie mo¿e/nie wypada rozmawiaÌ z Tob¹.
Tym wiĂŞcej Effie gadaÂła, im mniej byÂła wybiegana. Kiedy miaÂła ok. 2-3 lat byÂła zdecydowanie "Âłatwiejsza" w tym wzglĂŞdzie. Ja wiedziaÂłam o co jej chodzi, ona czasami... przesadzaÂła ale dawaÂła siĂŞ ujarzmiĂŚ
ZauwaÂżyÂłam 2 zasady:
1) czym skórka za m³odu nasi¹knie, tym na staroœÌ tr¹ci i... ¿aden specyfik tego nie zmieni
2) im bardziej zajĂŞty Beardie, tym mniej szczeka.
Sa oczywiÂście egzemplarze, ktĂłre to kochajÂą szczekaĂŚ, to cecha rasy! PamiĂŞtajmy o tym, Âże w starych ogÂłoszeniach wÂłaÂśnie tĂŞ cechĂŞ reklamowano jako atut. W procesie hodowli uzyskaliÂśmy nieco bardziej poukÂładane w tym wzglĂŞdzie psy, jakkolwiek tak czy owak czasami to wyjdzie. Widocznie Penaut ma coÂś z wÂłaÂściwych dla Beardie cech, a w szczegĂłlnoÂści kocha zapewne pracowaĂŚ... oj oj.. Effie byÂła pracujcÂą kobietkÂą... i to bardzo. Balusia teÂż coÂś z mamy ma, a czĂŞsto dziadkowie "wychodzÂą" wÂłaÂśnie we wnukach.
Rada? jak najszybciej zacz¹Ì szkolenie ma³ego. Obedience (ogólne u³o¿enie psa). ZastosowaÌ wszystkie wskazówki Janet Fennel (zapomniany jêzyk psów) i niestety jako regu³ê wprowadziÌ spacer niemal natychmiast po powrocie z pracy (o tym porannym ju¿ nie wspominam, bardziej ni¿ konieczny, d³ugi i ciekawy!!!).
a) WracajÂąc, otwieraĂŚ drzwi, nie reagowaĂŚ na maÂłego, myĂŚ rĂŞce, czy zmieniaĂŚ buty etc.
b) Zak³adaÌ obro¿ê tylko kiedy pies siedzi, nawet jeœli to ma traÌ godzinê (nie bêdzie tak trwa³o
)
c) na spacerze, po spuszczeniu ze smyczy pozwoliĂŚ mu szczekaĂŚ, bawiĂŚ siĂŞ, nosiĂŚ przedmioty (nie bĂŞdzie wtedy gadaÂł
)
d) jak wrĂłcimy, mamy czas dla siebie a pies odpoczynek ...
mam nadziejĂŞ, Âże sobie Agato poradzisz.....
Zapisane
www.smartness.com.pl
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #4 :
Wrzesień 01, 2008, 17:54:27 »
Czytaj¹ wszystkie Wasze wypowiedzi muszê zgodziÌ , sie ze wszystkimi. Ale moja teoria na temat Peanuta jest taka, ze juz nie wystarczy ignorowanie go, poorostu Agata jest za miêkka a ch³opiec za m¹dry . Musisz go zacz¹Ì karciÌ za szczekanie, jest jeszcze ma³y wiêc szybko zrozumie. Wbrew pozorom karcenie o którym napisala Daisy nie jest brutane ale bardzo wymowne dla psa.
Warto przygotowaĂŚ sobie smakoÂłych (w kieszeni ) i czekaĂŚ jak zacznie szczekaĂŚ skarcic i odczekaĂŚ jeÂśli sprĂłbuje znowu powtĂłrzyĂŚ i znowy poczekaĂŚ, jeÂśli bedzie cicho wtedy nagrodziĂŚ. Trzeba zawsze pamiĂŞtaĂŚ , ze kary musza byĂŚ zrĂłwnowaÂżone nagrodami. I oczywiscie ignorancja przy zaczepkach.
Ballu teÂż nie zalicza siĂŞ do najbardziej cichych beardedĂłw ale jest karna i nie naduÂżywa tego. ObserwujÂąc trzy dziewczynki, ktĂłre byÂły za mna najdÂłuÂżej tylko jedna jest szczekliwa (siostra bliÂżniaczka dla Vegi
) . Najszybciej nauczyÂła siĂŞ szczekac na psy na ulicy czy nakrĂŞcaĂŚ siĂŞ w zabawie. Jak podjezdzam pod dom to oczywiscie sÂłyszĂŞ Ballu i AmbrozjĂŞ. Ale nigdy nie pozwalam poszczekiwaĂŚ na mnie.
Niestety MaÂły "Apollo" wyszedÂł z domu pierwszy wiĂŞc nie mogĂŞ go oceniĂŚ co do szczekliwoÂści
"[taki okres dzieciaczka przyczepionego do nogawki mamusi]. " - to najwiêkszy b³¹d w myœleniu, ¿e szczeniê z czegoœ wyroœnie. Zazwyczaj nie wyrastaj¹ tylko pog³êbiaj¹ swoje nawyki i poszerzaj¹ repertua³.
Agatko przypomnij sobie co powiedzia³am Wam daj¹c w wyprawce ksi¹¿kê OKIEM PSA, ¿e to dotyczy wszystkich psów i nie mo¿emy myœleÌ, ze nasz kochany milusiùski dzieciaczek jest inny, nie jest inny - JEST PSEM
Wiêkszoœc z WAs wie, ze prowadzê zajêcia dla szczeni¹t. Przez moj¹ szkó³kê przewine³o siê przez 2 lata 120 szczeniat róznych ras , w tym bearded . Uwierz mi, ¿e pomimo rózniÌ zwi¹zanych z ras¹ 80 % cech jest wspólnych dla wszystkich. Najwiêcej problemów mieli w³aœciciele o miekkiej naturze, którzy przek³adali uczucia macierzyùskie na psa. Im najtrudniej by³o zrozumieÌ, ze ich problemy skoùcz¹ siê wtedy kiedy zmieni¹ swój tok myslenia. zawsze powtarzam swoim kursantom róbcie ze swoimi psami wszystko, przytulajcie , ca³ujcie , witajcie siê ale róbcie to w odpowednim momencie, czyli nie wtedy kiedy one wymuszaj¹ na Was swoje zainteresowanie.
PrzeczytaÂłam kiedyÂś zdanie "nie traktuj psa jak czÂłowieka on i tak potraktuje CiĂŞ jak psa" - bez komentarza
Agatko wrĂłtce bĂŞdziemy miaÂły okazjĂŞ siĂŞ spotkaĂŚ oj na pewno bĂŞdziemy miaÂły o czym rozmawiaĂŚ
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
MaÂłgorzata
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1810
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #5 :
Wrzesień 01, 2008, 18:26:38 »
Agaciu, Anetka daÂła Ci (i pewnie wielu innym) wspaniaÂłe, prawdziwe rady... popieram.
Zapisane
www.smartness.com.pl
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 369
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #6 :
Wrzesień 01, 2008, 21:39:42 »
dziêki, dziewczyny, za porady. jak wiecie wci¹¿ siê uczê i jestem otwarta na wszystko co pomo¿e mi i m³odemu ¿yc w zdrowej, szczêœliwej atmosferze. wiem, ¿e jestem miêkka..zdajê sobie sprawê z tego, ¿e to niekoniecznie zaleta, a nawet wrêcz wada... na razie m³ody szczeka przede wszystkim wtedy kiedy chce zwrócic na siebie uwagê: moj¹ albo przechodz¹cych pod domem psów/ludzi. bêdê z tym walczyc, bo nie chcê ¿eby myœla³ ¿e mo¿e mi wejœc na g³owê. mam nadziejê, ¿e nie jest za póŸno.
Peanut ma bardzo dominujÂącÂą naturĂŞ. mnie prĂłbuje ustawic do pionu, inne psy chce zdominowac [piotrek siĂŞ nie daje wiĂŞc z nim nawet nie prĂłbuje]. do tej pory wydawaÂło mi siĂŞ, Âże ze mnÂą teÂż mu siĂŞ nie uda.
RozmawiaÂłyÂśmy przecieÂż i mĂłwiÂłam, Âże nie chcĂŞ byc zbyt pobÂłaÂżliwa i Âże chcĂŞ ustanowic hierarchiĂŞ w stadzie [nie Âżegnam go, jemy przed nim, wchodzĂŞ do domu przed nim itp.]. wyszÂło, ale chyba nie do koĂąca tak jakbym chciaÂła. Tak jak pisaÂłaÂś Anetko, przerzucam na niego uczucia macierzyĂąskie...
zastosowaÂłam dziÂś metodĂŞ ktĂłrÂą mi poleciÂłyÂście. wkurzyÂł siĂŞ i prĂłbowaÂł mnie ugryÂźc, ale chwilowo byÂł spokĂłj.. mam jeszcze jeden problem
kiedy mÂłody wrzeszczy na ogrodzie nie mam szans go skarcic bo ucieka gdzie pieprz roÂśnie...
o, w³aœnie jak to piszê podszed³ i zacz¹³ pyskowac. metoda karku zadzia³a³a ;p
Zapisane
Pozdrawiam, AgA
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #7 :
Wrzesień 02, 2008, 09:54:59 »
Jeszcze waÂżna sprawa, jak Âłapiesz psa za kark to mozesz puÂściĂŚ dopiero wtedy kiedy zacznie piszczeĂŚ lub poprostu czujesz, ze ustapiÂł "zmiĂŞkÂł". JeÂśli bĂŞdziesz puszczaĂŚ od razu a on jeszcze bĂŞdzie sie odgryzaÂł to znaczy ,Âże jego jest na wierzchu, niestety.
Ale brawo za dziaÂłanie. Mam nadziejĂŞ, ze w tej kwesti szybko siĂŞ dogadacie.
Powodzenia.
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1467
WWW
Odp: krzykadło
«
Odpowiedz #8 :
Wrzesień 02, 2008, 10:24:18 »
I ja wtrace swoje 3 grosze.
Po pierwsze, teoria dominacji. Juz dawno uznano, ze nijak sie ma do rzeczywistosci - sam jej tworca Fisher wycofal sie z niej przed swoja smiercia, wiec to, ze przechodzicie przed psem przez drzwi jako pierwsi, ani to, ze jecie przed nim, nie wplywa na jego postrzeganie waszej osoby. Co zreszta Agata sama zauwazyla. Polecam lekture bazujaca na najnowszej wiedzy na temat psiach zachowan:
http://pies.onet.pl/4580,13,17,mit_dominacji,artykul.html
http://pies.onet.pl/779,13,17,czy_pies_nas_dominuje,artykul.html
Po drugie, co wiaze sie i z pierwszym, nie popieram karcenia psa w ten sposob (chwytanie za kark i przyciskanie do ziemi). Dla mnie to najzwyklejsza przemoc w stosunku do zwierzecia. Wychowanie moich psow obeszlo sie bez tego typu metod i nie uwazam, zeby na tym ucierpialo. A musialy sie przystosowac do zycia w wielkim miescie, wsrod wielu obcych ludzi. Polowa moich sasiadow nawet nie wie, ze mieszkaja z nami psy! Skutecznosc moze okazac sie zludna, w przypadku wrazliwej psychiki beardie byc moze podziala (z inna bardziej dominujaca rasa, moga z tego wyniknac tylko problemy), ale tylko na krotka mete. Bo jak mozesz zdobyc zaufanie psa i nawiazac z nim wiez karajac go w ten sposob?
Zapisane
Pozdrawiam,
Iwona
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #9 :
Wrzesień 02, 2008, 10:49:16 »
Iwonko szczekanie psa zalezy równie¿ od jego temperamentu. Twoje nie szczekaja inne bêd¹ szczekaÌ jeœ³i nie poka¿esz , ze tego sobie nie zyczysz. Forma karcenia o kórym rozmawiamy jest najbardziej naturalna. Obserwujê jak to robi¹ psy u mnie w domu. Ballu jak chce ustawic szczeniaka do pionu w³asnie w taki sposób to robi. Zreszta zaobserwowa³am to nie tylko u mojej Ballu ale i u inych psów.
Nie mówimy tu o rzucaniu psa o ziemiê tylko przytrzymaniu za skórê w kierumku ziemi. Jakoœ u ludzi bezsresowe wychowywanie równie¿ nie wychodzi na dobre, nie jestem zwolenniczka kar cielesnych ale g³askaniem i samymi pochwa³ami daleko zajœÌ nie mo¿na. Wiem, ze kazdy bedzie mia³ inne zdanie na ten czy inny temat. Ale wiele sie nas³ucha³am co potrafi¹ robiÌ psy bezstresowo wychowywane.
ZapoznaÂłam sie z artykuÂłami i w wiĂŞkszej czĂŞÂści musze sie z tym zgodziĂŚ, zwÂłaszcza z faktem, ze nie kaÂżd edziaÂłanie psa to prĂłba dominaji, ale zawsze bĂŞdzie jakieÂś ale. Ja na swoich zajĂŞciach wykorzystujĂŞ tylko pozytywne metody szkolenia, nie karcimy, nie szarpiemy itd tylko nagradzamy ale sa sytuacje w codziennym zyciu poza terenem szkoleniowym , ze musimy psu pokazc wyraÂźniej, ze jego zachowanie jest niedopuszczalne. Wynika to z faktu, ze mieszkamy w miastach a nie kazdy w dziczy lasu. Nie jestem zwolenniczkÂą metod szkoleniowych opartych na karceniu, ale nikt nie poruszyÂł tego, ze szkolenie to nic innego jak nauka sztuczek cyrkowych. A wychowywanie to zupeÂłnie coÂś innego. jak chcesz pokazac psu, ze gryzienie CiĂŞ po rekach i szarpanie jest zÂłe i dla ciebie bolesne, zapiszczysz ? ok ale szcezniak puszcza na chwilkĂŞ i dalej kontynuuje zabawĂŞ a co bardziej ÂżywioÂłowe wpadaja w istny amok zabawy , w takiej sytuacji przytrzymanie za skĂłrĂŞ nie jest bolesne ale zrozumiaÂłe dla psa i zakoĂączone magrodÂąna pewno skuteczne. Lubie stopniowac karcenie, zaczynam od krĂłtkiego "nie" w odpowiednim tonie, jeÂśli nie dziaÂła prĂłbujĂŞ kilkakrotnie, jeÂśli dalej nie dziaÂła ogĂłlnie przytrzymujĂŞ psa a na koĂącu stosuje metode Âłapania za skĂłrĂŞ. Staram sie obserwowac swoje psy i dziĂŞki ich relacjom uczyc sie.
Mo¿e kolejnoœÌ jedzenia faktycznie nie ma zaczenia i zgadzam siê, ze szczeniêta powinny jeœÌ w pierwszej kolejnosci ale moje dziewczyny w wieku 6,5 miesi¹ca same czekaj¹ a¿ Hunter z Ballad¹ zjedz¹ i dopiero podchodz¹ do swoich misek mimo, ze dostaj¹ wzasadzie wszyscy razem. Ballada jak by³a m³odsza sama przepuszcza³a Huntera w drzwiach, nie uczy³am jej tego. Hunter nigdy nie zaprosi jej do swojego pos³ania i do wspólnego jedzenia z miski a i tak ona go uwielbia. Wiêc nie odrzucajmy pewnych metod i zaleznosci tylko dlatego, ze powsta³y nowe, bo nowe nie zawsze oznacza lepsze.
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2008, 11:42:05 wysłane przez Aneta
»
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1467
WWW
Odp: krzykadło
«
Odpowiedz #10 :
Wrzesień 02, 2008, 11:18:51 »
Anetko, nie do konca mnie zrozumialas. Nie mowilam o bezstresowym wychowaniu, ktore opiera sie na braku jakichkolwiek zakazow, tylko o szkoleniu pozytywnym, w ktorym nie unika sie stawiania psu ograniczen i regul, a wrecz sa one niezbedne. Wiem rowniez, ze kazdy pies ma inny temperament. Zarowno Sammy, jak i Artus lubia szczekac, a jednak udalo mi sie to opanowac. Nie mowiac juz o duzym temperamencie Sammy. Ja uwazam, ze w przypadku beardie wystarczy upomnienie glosem, ale podziala tylko wtedy, gdy pies wlasnie Ciebie uwaza za przewodnika, bo inaczej mozna sie wydzierac w nieboglosy, a pies i tak bedzie robil swoje. Zgadzam sie z Toba, ze kazdy moze miec inne zdanie na ten temat, ja mam wlasnie takie
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2008, 11:40:22 wysłane przez Iwona
»
Zapisane
Pozdrawiam,
Iwona
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: krzykadÂło
«
Odpowiedz #11 :
Wrzesień 02, 2008, 11:53:37 »
Sorki poszerzyÂłam swojÂą wypowiedÂź w poprzednim poscie. Moim zdaniem Agata nie jest wstanie odpowiednim tonem skraciĂŚ Peanuta. Poprostu nie ma natury przewodnika , jest delikatnÂą i wraÂżliwa osobÂą i pies to rewelacyjnie wykorzystuje. Taka medtoda pokaÂże poprostu Peanutowie, ze jÂą staĂŚ na cos wiĂŞcej i powinnien baczniej wazyc swoje zachowanie. Moze wtedy okaÂże siĂŞ ze Agacie wystarczy zwykÂłe "nie".
Mnie wystarcza, ale musiaÂłam niejednokrotnie zastosowac w stosunku do Ballu karcenie za skĂłrĂŞ , bo miaÂłam w czasie treningĂłw agility pogryzione nogi, rĂŞce lub nawet piersi, budziÂł sie w niej instynkt pasterski i skÂłonnosc do podgryzania, wpadaÂła w amok zabawy i przysÂłowiowy "kubeÂł zimnej" wody budziÂł jÂą . Teraz nie musze wogĂłle tego robiĂŚ w Âżadnej sytuacji poniewaz zapamiĂŞtaÂła lekcjĂŞ i nawet jak jest bardzo pobudzona kontroluje swoje zĂŞbiska, bĂŞdzie skakac szczekac ale nie uszczypnie.
I jak wspomniaÂłam wczeÂśniej wszystko zalezy od psa, jedna sunia u mnie chyba nigdy nie zostanie tak skarcona , bo jest spokojnÂą i bardzo opanowanÂą suczkÂą ale druga podobnie jak mamuÂśka lubi poszaleĂŚ i za bardzo sie rozkrĂŞciĂŚ.
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2008, 12:59:48 wysłane przez Aneta
»
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Strony: [
1
] |
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
INFORMACJE
-----------------------------
=> Powitania
=> Hodowla
=> Wystawy - informacje, przepisy, zmiany ZKwp
=> Wystawy i spotkania 2013
=> Wystawy i spotkania 2012
=> Wystawy i spotkania 2011
=> Wystawy i spotkania 2010
=> Wystawy i spotkania 2009
=> Wystawy i spotkania 2008
=> Wychowanie, szkolenie, sport i praca
=> Zdrowie, Âżywienie i pielĂŞgnacja
=> Beardie i inne zwierzaki w potrzebie
=> Literatura
=> Ciekawe opowieÂści...
-----------------------------
BirdoÂłkowe FOTO-info
-----------------------------
=> Foto info - czyli pochwaliĂŚ siĂŞ moÂżna...
-----------------------------
BirdoÂłkowe VIDEO-info
-----------------------------
=> VIDEO info - czyli pochwaliĂŚ siĂŞ moÂżna rĂłwnieÂż i tu
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
watahashiraberu
catziee
fenixlife
ultrawinterfell
shd