Fajnie, ¿e jest lato bo obecnie sytuacja u nas wygl±da tak, ¿e ca³y czas mamy otwarty taras i m³ody mo¿e w ka¿dej chwili wej¶æ/wyj¶æ z domu [co wi±¿e siê z nieograniczon± mo¿liwo¶ci± sikania na ogrodzie. oh joy
ale jak to siê mówi: lepszy rydz ni¿ nic].
Wczoraj posypa³am mój dogorywaj±cy trwanik saletr± amonow± [swoj± drog± to podobno ¶wietny nawóz do regeneracji trawy
] w zwi±zku z czym nie chcia³am m³odego wypuszczaæ wieczorem na ogródek. Najpierw zrobi³ siku na ¶rodku pokoju, nastêpnie - po po³o¿eniu jego sikowego prze¶cierad³a - na prze¶cierad³o. Tak go zachwalam a mo¿e po prostu nie sika w domku bo ma mo¿liwo¶æ sikania na bie¿±co na dworze....?