Admin

[MaÂłgorzata]

JeÂśli chodzi o cieczkĂŞ to faktycznie, drugÂą miaÂła w lipcu, tak wiĂŞc caÂłkiem niedawno. MyÂślisz, Âże to moÂże mieĂŚ jakiÂś wpÂływ na jej zachowanie? U poprzednich suczek nie obserwowaÂłam takiego zachowania.

Tak, myÂślĂŞ, Âże to moÂże mieĂŚ wpÂływ. Beardie sÂą bardzo delikatne jeÂśli chodzi o psyche. Poza tym, z tego co piszesz, nauczyÂłaÂś jÂą, Âże przy Tobie jej najbezpieczniej i najfajniej, Âże jesteÂś bardziej atrakcyjna niÂż psy, koty czyy inni ludzie. BRAWO!!!  to teÂż obraz wspaniaÂłehgo kontaktu i uÂłoÂżenia, nie karÂą, ale wspĂłlnym porozumieniem. ONA PO PROSTU KOCHA CIÊ I SZANUJE. 

[daisy]

i tego Ci cholernie zazdroszczĂŞ!  mĂłj jak poleci za psem,sarnÂą,kotem,motorem,rowerem itp to jest gÂłuchy na woÂłanie... jak to zrobiÂłaÂś? czy moÂże to kwestia charakteru?

Hmm, na pocz¹tku by³o szkolenie PT, które przerwa³yœmy z uwagi na pierwsz¹ cieczkê, naukê dalej kontynuowa³am samodzielnie, w koùcu wiedzia³am ju¿ z czym co siê je Poza tym... przekupstwo Na spacery chodzi³am ze smako³ykami i sznurem do przeci¹gania, jak widzia³am na horyzoncie jakiegoœ psa przywo³ywa³am Vegê i albo nagradza³am smako³ykiem, albo wyci¹ga³am linkê i siê z ni¹ bawi³am. Jakoœ specjalnie siê nie mêczy³am z nauczeniem jej takiego zachowania. Teraz zabieram psa wszêdzie, bowiem nie jest uci¹¿liwa i nie trzeba ci¹gle siê zastanawiaÌ gdzie jest i co robi. Podczas ostatniego weekendu nad Zegrzem nawet rodzice byli zdziwieni, ¿e sunia taka grzeczna, nie zaczepia ludzi, a nawet jak j¹ ktoœ zawo³a³, na komendê "wracaj" bez szemrania pojawia³a siê ko³o mnie. York i kot bêd¹ce kilka metrów dalej równie¿ jej nie rozprasza³y

[Aneta]

Tak to prawda Vegunia wyglÂąda przeÂślicznie  . Moje serce siĂŞ raduje jak czytam jak piĂŞnie jÂą wychowaÂłas. BRAWO! Tez miaÂłam kiedys takie rozsterki, Âże mĂłj pies nie wita siĂŞ ze mnÂą wylewnie ale zrozumiaÂłam , ze nie zawsze jest taki dobry moment aby przyjaĂŚ skaczÂącego psa , ktĂłry nie zawsze jest przecieÂż czysty albo wchodzĂŞ z siatami a tu mam na gÂłowie beardeda  Tym bardziej, ze jak jÂą przywoÂłasz wylewnie siĂŞ z Toba wita , to ideaÂł psa !!!

Co do strachliwych zachowaù Vegi myslê, ze to w³asnie sprawa cieczki. Ostatnio by³a u mnie Kropeczka (siostra Vegi) , która w czerwcu mia³a cieczkê i zachowywa³a sie bardzo dziwnie , chowa³a siê pod stó³ przed psami i próbowa³a ka¿demu wejœc na kolana. Widujê Kropeczkê regularnie i to nie jest jej normalne zachowanie. Wiêc chyba nie ma powodu do zmartwieù. Potwierdzam równie¿ to co napisa³a Gosia , mam takie samo zdanie.

Buziaczki dla VeguÂśki.

[daisy]

Kurcze, jak ja tu dawno nie zaglÂądaÂłam...Anetko sorry 
W kaÂżym bÂądÂź razie jest okazja odÂświeÂżyĂŚ temat, a przy okazji przedstawiĂŚ kolejnÂą pannĂŞ, ktĂłra u mnie zawitaÂła (ten kto mĂłwiÂł, Âże beardie uzaleÂżnia miaÂł racjĂŞ ) W sobotĂŞ pojawiÂła siĂŞ u nas Furtiva Lagrima, bÂązowa sunia z Domu Etny.
Kontakty miĂŞdzy suniami, pomijajÂąc pierwszy dzieĂą, sÂą wrĂŞcz rewelacyjne, dziewczyny szybko zÂłapaÂły kontakt, a obecnie widzĂŞ, Âże Vega trochĂŞ matkuje Tivie, jak maÂła podczas snu zapiszczy ta biegnie sprawdziĂŚ co siĂŞ dzieje Przyznam, Âże trochĂŞ siĂŞ obawiaÂłam wprowadzenia jej do stadka, jak widaĂŚ na poniÂższych zdjĂŞĂŚ ze wspĂłlnych szaleĂąstw bezpodstawnie.












Tu urocza, maÂła panna:

[Marta]

Jaka ona sÂłooodka Super, Âże siĂŞ dogadujÂą. Mam nadziejĂŞ, Âże bĂŞdziesz na bie¿¹co opisywaĂŚ jakie panujÂą miĂŞdzy nimi relacje, bo jestem tego bardzo  ciekawa

[Aneta]

Asiu gratulujĂŞ nowego czÂłonka rodziny, jest oczywiÂście uroczy  . WyprzedziÂłaÂś mnie z brÂązowym marzeniem, to niesprawiedliwe   

BĂŞdziesz miaÂła ÂślicznÂą babskÂą parkĂŞ jak malutka doroÂśnie, oby chowaÂła siĂŞ zdrowo. Pozdrawiamy i caÂłujemy mocno obie dziewczyny.

[Dagmara]

No Âładnie, Âładnie, ale dlaczego ja tych fotek jeszcze na mailu nie mam, co 

PiĂŞknie Âże siĂŞ dziewczynki dogadaÂły. Moje maleĂąstwo widzĂŞ dzielnie walczy o zabawki - tak trzymaĂŚ . PiĂŞknie razem wyglÂądajÂą. Co zbroiÂły?, bo na trzecim zdjĂŞciu majÂą zgodnie skruszone miny

[daisy]

Na mailu nie masz, bo Twoja poczta chyba mnie nie polubi³a i wszelkie wiadomoœci odrzuca. Jak bêdê w pracy to spróbujê tamt¹ drog¹, a nó¿ siê uda
Daga, ta maÂła kulka tak siĂŞ rozszczekaÂła, Âże czasami nie wiem ktĂłrÂą uciszaĂŚ podczas wspĂłlnej zabawy, szczegĂłlnie, Âże najlepsza pora na wspĂłlne pyskowanie to np. 23  Dziewczyny majÂą coraz lepszy kontakt, zaczyna siĂŞ nawet wspĂłlne jedzenie - Tiva przy swojej misce, Vega przy swojej, przy czym starsza panna zaglÂąda do miski Tivy i dojada resztki jak tylko bÂązik zniknie z pola widzenia.

Propo zdjĂŞcia, tam chyba freciak pojawiÂł siĂŞ na horyzoncie, stÂąd takie zainteresowanie

[Dagmara]

A to poczta wredna! SprĂłbuj na techniczny@abrys.pl, dziĂŞkujĂŞ

[daisy]

Kilka testowo wysÂłaÂłam na maila, jeÂśli przejdÂą, stopniowo bĂŞdĂŞ przesyÂłaÂła kolejne
Jak siĂŞ sytuacja rozwija? Ciekawie i szczekliwie Ta maÂła wredota w ogĂłle nie ma poszanowania dla starszych, wchodzi Vedze na gÂłowĂŞ, a jak ta zirytowana kÂłapnie zĂŞbami ucieka, po czym wraca i obszczekuje starszÂą. Wykrada zabawki i gryzaki, Âładuje siĂŞ do obcej miski, bo przecieÂż jej jedzenie jest fe, a to Vegowe znacznie lepiej siĂŞ prezentuje, nawet jeÂśli w misce jest to samo

Daga, co Ty robi³aœ, ¿e ona tak ³adnie sta³a przy czesaniu? U mnie zamiast grzecznie czekaÌ, podgryza d³onie i sam¹ szczotkê, ale jak zabiorê siê za czesanie Vegi sama podchodzi pod szczotkê... zwariujê z t¹ niezdecydowan¹ pann¹, która dodatkowo stwierdzi³a, ¿e miejsce butów (kapci) jest pod kanap¹, wiêc pierwsze co robiê z rana to nurkujê pod ³ó¿kiem.
Do frecich lokatorĂłw juÂż siĂŞ przekonaÂła, ba, dziÂś nawet biegaÂła za Grafim i ÂłapaÂła go za ogon, chyba muszĂŞ im jakieÂś wspĂłlne zdjĂŞcia porobiĂŚ

Co jeszcze z nowoÂści? Powoli podkÂłady do zaÂłatwiania zmieniajÂą swoje miejsce i wĂŞdrujÂą coraz bliÂżej drzwi wyjÂściowych, nie myÂślaÂłam, Âże Tiva za nimi bĂŞdzie tak chĂŞtnie wĂŞdrowaÂła, mÂądra panienka Z zostawaniem w domu nie ma problemu, ale to pewnie dlatego, Âże ma towarzystwo, wiĂŞc nie czuje siĂŞ tak bardzo osamotniona, ale kwestiĂŞ podawania posiÂłkĂłw musiaÂłam nieco zmodyfikowaĂŚ, bowiem w poÂłudnie zazwyczaj nikogo nie ma w domu.

Anetko, Ty sobie pÂłowÂą suniĂŞ sprawiÂłaÂś, a u mnie zawitaÂł TwĂłj wymarzony brÂązik. ZnajÂąc jednak Âżycie pewnie i brÂązika siĂŞ dorobisz, a ja juÂż przystopujĂŞ

[Marta]

Hihi, niezÂła z niej spryciula! Takie stado i zamieszanie w domu musi byĂŚ fajne Koniecznie wstaw zdjĂŞcie maÂłej z fretkami, to jest niesamowite, Âże psy i fretki potrafiÂą siĂŞ tak bawiĂŚ 

[Aneta]

Na brÂązik muszĂŞ "trochĂŞ" poczekaĂŚ  , mam nadziejĂŞ, Âże to bĂŞdzie sunia po Jolly.

CieszĂŞ siĂŞ, Âże dziewczyny tak Âświetnie siĂŞ dogadujÂą.  To najwspanialszy okres kiedy maluch jest jeszcze maluszkiem, pewnie masz lepsze atrkacjĂŞ niÂż filmy w telewizji.  Ja mimo, Âże czekam aÂż moje maluszki znajdÂą nowe domy nie mogĂŞ siĂŞ nimi nacieszyc, to wspaniaÂły czas.

Czekam z niecierpliwoÂściÂą na foteczki z fretkami.   

[daisy]

MiaÂły byĂŚ fotki z fretkami, wiĂŞc sÂą:




i jeszcze przebudzona panna z dÂługim jĂŞzorem

[Dagmara]

Kilka testowo wysÂłaÂłam na maila, jeÂśli przejdÂą, stopniowo bĂŞdĂŞ przesyÂłaÂła kolejne
Jak siĂŞ sytuacja rozwija? Ciekawie i szczekliwie Ta maÂła wredota w ogĂłle nie ma poszanowania dla starszych, wchodzi Vedze na gÂłowĂŞ, a jak ta zirytowana kÂłapnie zĂŞbami ucieka, po czym wraca i obszczekuje starszÂą. Wykrada zabawki i gryzaki, Âładuje siĂŞ do obcej miski, bo przecieÂż jej jedzenie jest fe, a to Vegowe znacznie lepiej siĂŞ prezentuje, nawet jeÂśli w misce jest to samo

Daga, co Ty robi³aœ, ¿e ona tak ³adnie sta³a przy czesaniu? U mnie zamiast grzecznie czekaÌ, podgryza d³onie i sam¹ szczotkê, ale jak zabiorê siê za czesanie Vegi sama podchodzi pod szczotkê... zwariujê z t¹ niezdecydowan¹ pann¹, która dodatkowo stwierdzi³a, ¿e miejsce butów (kapci) jest pod kanap¹, wiêc pierwsze co robiê z rana to nurkujê pod ³ó¿kiem.
Do frecich lokatorĂłw juÂż siĂŞ przekonaÂła, ba, dziÂś nawet biegaÂła za Grafim i ÂłapaÂła go za ogon, chyba muszĂŞ im jakieÂś wspĂłlne zdjĂŞcia porobiĂŚ

Co jeszcze z nowoÂści? Powoli podkÂłady do zaÂłatwiania zmieniajÂą swoje miejsce i wĂŞdrujÂą coraz bliÂżej drzwi wyjÂściowych, nie myÂślaÂłam, Âże Tiva za nimi bĂŞdzie tak chĂŞtnie wĂŞdrowaÂła, mÂądra panienka Z zostawaniem w domu nie ma problemu, ale to pewnie dlatego, Âże ma towarzystwo, wiĂŞc nie czuje siĂŞ tak bardzo osamotniona, ale kwestiĂŞ podawania posiÂłkĂłw musiaÂłam nieco zmodyfikowaĂŚ, bowiem w poÂłudnie zazwyczaj nikogo nie ma w domu.

Anetko, Ty sobie pÂłowÂą suniĂŞ sprawiÂłaÂś, a u mnie zawitaÂł TwĂłj wymarzony brÂązik. ZnajÂąc jednak Âżycie pewnie i brÂązika siĂŞ dorobisz, a ja juÂż przystopujĂŞ

hehe brak respektu to ma po babci . A co do czesania - to chyba po prostu zdecydowanie - stawiam na stole i nie pytam o zdanie

[Aneta]

Ale ona pasuje kolorystycznie do tych fretek    , jest prawie jak duÂża fretka hi, hi