Drukuj stronę - Wychowanie szczeniaka dzień po dniu

Bearded Collie jest doÂśĂŚ specyficzny w tym zakresie, i jak z mojego doÂświadczenia, jeÂśli maluch nie nauczy siĂŞ zostawaĂŚ w domu jako maluch, pĂłÂźniej sÂą z tym ogromne kÂłopoty.

To co zazwyczaj dziaÂła, to przede wszystkim rozpoczĂŞcie nauki pozostawania niemal od poczÂątku, najlepiej jeÂśli w porach w ktĂłrych szczeniak najczĂŞÂściej sypia. Pozostawienie mu koÂści czy zabawki pomoÂże mu przeczekaĂŚ czas od zbudzenia siĂŞ do powrotu wÂłaÂściciela.
Dodatkowo, zmĂŞczenie maÂłego przed pozostaniem w domu jest ogromnÂą pomocÂą, szczegĂłlnie przy nieco starszym szczeniaku.

W domu, w ktĂłrym siĂŞ rozwijaÂł i mieszkaÂł, a nie nauczyÂł siĂŞ zostawaĂŚ sam, zawsze jest problem wiĂŞkszy. Niestety, Beardie nie lubiÂą siĂŞ tej czynnoÂści uczyĂŚ... czasami rozwiÂązaniem jest... drugi pies.

Nie naleÂży siĂŞ poddawaĂŚ, probowaĂŚ naleÂży z duÂżym przekonaniem, Âże mu nic nie jest, wykorzystujÂąc zawsze wiedzĂŞ, iÂż zmĂŞczony, wybiegany i wybawiony Beardie, znajdzie sobie uciechĂŞ w koÂści, i Âłatwiej bĂŞdzie mu zapomnieĂŚ, Âże PaĂąstwo wÂłaÂśnie wyszli.

Inne rasy psĂłw sÂą "Âłatwiejsze" w tym wzglĂŞdzie.... osobiÂście byÂłam przed laty zmuszona zmieniĂŚ dom jednemu ze szczeniakĂłw Persy i Fatsa bo... nie pozwoliÂł siĂŞ zostawiĂŚ. Kiedy byÂł maÂły, nie miaÂłam siÂły przekonaĂŚ wÂłaÂścicieli aby restrykcyjnie do tego podeszli i nauczyli go pozostawania w domu, potem, kiedy miaÂł ponad rok, staÂło sie to udrĂŞkÂą. Jak miaÂł dwa lata dostaÂłam ultimatum, Âże albo znajdĂŞ mu dom w 3 dni albo pies zostanie uÂśpiony. ZnalazÂłam dom. To byÂło swego rodzaju lekarstwo, zostawaÂł w okreÂślonych godzinach w domu bez problemu, ale w porach kiedy nie byÂło to reguÂłÂą - nie. Niestety, kiedy jeden z domownikĂłw zostaÂł bez pracy w domu, wystarczyÂło kilka tygodni, aby do swojego zwyczaju powrĂłciÂł, czyli do nie pozostawania w domu. Do koĂąca Âżycia byÂły z nim problemy... demolki... :'( smutne, ale prawdziwe, ku przestrodze....

Baflo chyba nie jest aÂż tak "zepsutym" szczeniakiem, wiĂŞc ÂżyczĂŞ powodzenia i konsekwencji, pamiĂŞtajÂąc, Âże Beardie czyta w myÂślach!!! Musicie byĂŚ pewni tego, Âże tak jest dla niego lepiej, i nie moÂże byĂŚ Wam smutno czy Âżal.

JeÂśli chodzi o zostawianie Vegi samej w domu to jakoÂś szybko i sprawnie poszÂło nam uczenie. Fakt, Âże pierwsze dni spĂŞdziÂłyÂśmy na majĂłwce i wiĂŞkszoÂśĂŚ czasu spĂŞdzaÂła z nami, ale pozostawienie i zamkniĂŞcie jej w domku "na chwilĂŞ" nie robiÂło na niej wraÂżenia :) W Warszawie juÂż poszÂło gÂładko, przecieÂż wiedziaÂła, Âże wrĂłcimy :) Do dziÂś (mÂłoda ma prawie pĂłÂł roku) nie ma piskĂłw, wycia, ani dobijania siĂŞ do drzwi, jest natimiast ÂściÂąganie i gryzienie z komody wszystkiego co ciekawe (maÂłpy nie mogĂŞ na tym przyÂłapaĂŚ), wiĂŞc dopiero teraz jakieÂś straty wyrzÂądziÂła: zjezdona szczotka, pogryzione okulary oraz instrukcja do pralki, nadgrywiony rachunek za telefon (dobrze, Âże kwoty jakÂą trzeba opÂłaciĂŚ nie zjadÂła:) )

Najbardziej istone jest chyba to co napisaÂła Dagmara. Przy wychodzeniu nie moze byc rytuaÂłu pozegnania. Lekcewazymy psa i nie wydajemy mu zadnej komendy poprostu wychodzimy, podobnie musimy zachowywaĂŚ sie po powrocie, bez czuÂłych i wylewnych powitaĂą . WewnĂŞtrznie musicie siĂŞ wyciszyĂŚ i nie pokazywaĂŚ psu lĂŞku przed tym , ze bedzie szczekaÂł.

Na rynku zoologicznym sa takie fajne zabwaki :kula z otworem. Do tej kuli mozna wsypaĂŚ caÂłÂą zawartoÂśĂŚ psiego sniadania i zostawic mu aby siĂŞ troche pomĂŞczyÂł aby go zjeÂśĂŚ. SÂą rĂłwnieÂż zabwaki firmy Kong z otworami na ciateczka czy pasty smakowe to rĂłwniez dobry sposĂłb na zajecia psa podczas waszej nieobecnoÂści.
To o czym napisÂła Gosia to rĂłwnieÂż istotne, zmĂŞczony wybiegany pies Âłatwiej bĂŞdzie zostawal sam w domu.
Wiele dorych i skutecznych rad jest takze w artukule , ktĂłry podaÂła Iwona.

Forum Grupy Miłośników Bearded Collie

INFORMACJE => Wychowanie, szkolenie, sport i praca => Wątek zaczęty przez: Iwona Luty 08, 2008, 20:56:19