Tytuł: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: my-bearded Wrzesień 14, 2010, 18:21:13 xx
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Marta Wrzesień 15, 2010, 10:59:50 Ale sÂłodkie kluchy :) Uwielbiam te ró¿owe,delikatne szczeniĂŞce poduszki ;)
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Mavi Wrzesień 17, 2010, 12:13:54 szczeniaczki kochane, ale czy to prawda, Âże sÂą to pieski o "maÂłym rozumku". Moi rodzice musieli uÂśpiĂŚ swojÂą suczkĂŞ(nowotwĂłr) i sÂą wÂłaÂśnie na etapie co jeÂśli nie foksterier? Na liÂście jest m.in. beagle, ale sÂłyszeliÂśmy ró¿ne opinie na ich temat. BĂŞdĂŞ wdziĂŞczna za informacjĂŞ, jesli to moÂżliwe.
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: MaÂłgorzata Wrzesień 18, 2010, 13:39:36 na tyle co wiem i widzĂŞ, Beagle to bardzo energetyczne psy, potrzebujÂą sporo zajĂŞĂŚ, i nie sÂą zbyt Âłatwe w uÂłoÂżeniu, tyle, Âże foxy teÂż nie Âłatwe :-) wiĂŞc komu ja to ... :-)
typowe psy myÂśliwskie w charakterze i naturze. JeÂśli kto to lubi i potrafi zaspokoiĂŚ jego potrzeby - super pies. Poza tym, zapewne dobrze jest znaleŸÌ jakieÂś rozsÂądne forum i poczytaĂŚ. Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: my-bearded Wrzesień 18, 2010, 14:11:59 xx
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Mavi Wrzesień 21, 2010, 08:56:18 DziĂŞkujĂŞ serdecznie za informacje. Przeka¿ê je ewentualnym zainteresowanym :) A do foxĂłw to rzeczywiÂście rodzice trafili chyba na wyjÂątkowy jak na te psy egzemplarz (albo mieli takÂą "rĂŞkĂŞ" do wychowania). Dlatego tak trudno teraz im siĂŞ zdecydowaĂŚ na nastĂŞpnego. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Gochaa Wrzesień 21, 2010, 20:31:47 MiaÂłam wÂątpliwÂą przyjemnoœÌ znalezienia kilku beagli-uciekinierĂłw oraz poÂśredniczenia w poszukiwaniu innych (bo nie zdjĂŞÂłam wszystkich ogÂłoszeĂą, wiĂŞc ludzi dzwonili do mnie jeszcze przez dobre parĂŞ tygodni w sprawie zarĂłwno zgubionych, jak i znalezionych beagli) - a to wcale nie byÂła duÂża miejscowoœÌ :(
Jak dla mnie beagle sÂą bardzo specyficzne... ale co kto lubi. Byle siĂŞ nie nabraĂŚ na sÂłodki pysiaczek... Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: my-bearded Wrzesień 21, 2010, 21:07:10 Niestety chyba "wycieczki" sÂą specjalnoÂściÂą beagle i trzeba o tym wiedzieĂŚ decydujÂąc sie na takiego psa
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: MaÂłgorzata Wrzesień 22, 2010, 17:14:14 kochani, nic w ich wycieczkach zaskakujÂącego, to element ich pracy mysliwskiej! naprawdĂŞ, polecam poczytaĂŚ do czego byÂły stworzone, jakie miaÂły zadania, a wtedy wszystko bĂŞdzie jasne.
RĂłwnieÂż widziaÂłam kilka ogÂłoszeĂą "zagin¹³ Beagle"... ech... i czemu mnie to nie dziwi... ? Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Gochaa Wrzesień 23, 2010, 07:56:58 ToteÂż mnie to nie dziwiÂło, tylko smuciÂło. ZwÂłaszcza, Âże w drodze do pracy niemal codziennie widzĂŞ rozjechane psy/koty/wiewiĂłrki...
Wiem, do czego byÂły stworzone beagle (zresztÂą nie trzeba czytaĂŚ, wystarczy rzuciĂŚ okiem na XIX-wieczne malarstwo angielskie) i sama bym siĂŞ na nie nie odwaÂżyÂła. A juÂż tym bardziej nie w okolicy, w jakiej mieszkam, gdzie baÂżanty i zajÂące po prostu pryskajÂą spod nĂłg. I dlatego m.in. mam beardeda, a nie np. springera, ktĂłry byÂł doœÌ wysoko na liÂście rozwaÂżanych ras... Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Mavi Wrzesień 23, 2010, 12:54:46 Jednym sÂłowem beagle nie jest psem dla kaÂżdego. Dobrze o tym wiedzieĂŚ, bo stÂąd wÂłaÂśnie powstajÂą niesÂłuszne opinie i biednym psiakom "przyszywa siĂŞ" faÂłszywe Âłatki.
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Aga - Greta Wrzesień 23, 2010, 17:57:51 Najgorsze co moÂże byĂŚ to tzw. moda na konkretnÂą rasĂŞ. I to dotyczy wszystkich te co siĂŞ przewijaÂły jako modne. Ludzie jednak sÂą najgorsi i wszystkiemu winni bo po pierwsze nie przemyÂślÂą charakteru tylko kierujÂą siĂŞ wyglÂądem np. yorki i robiÂą z nich ostatnio "koty" i ka¿¹ im siusiaĂŚ do kuwety.
Szybko siĂŞ nudzÂą kolejnÂą "wirtualnÂą zabawkÂą" Ja po prostu uwaÂżam Âże nie ma psa dla kaÂżdego. I sÂą ludzie ktĂłrzy nigdy nie powinni mieĂŚ psa ;) Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: my-bearded Wrzesień 23, 2010, 19:04:08 WiĂŞkszoœÌ naszych forowiczĂłw (podobnieÂż okreÂślenie forumowicz jest b³êdne - bo sÂą fora a nie forumy) ma wiĂŞcej niÂż jednego psa i wszyscy wiemy jak ró¿ne maja charaktery. Kofi jest naszym trzecim beardetem. Kazdy z nich byÂł zupeÂłnie innym psem. Misiek na spacery chodziÂł bez smyczy ale jak poczuÂł zwierzynĂŞ nic nie byÂło go w stanie zatrzymaĂŚ (pomimo przebytego szkolenia) czasem wracaÂł po godzinie ale zawsze wracaÂł. ByliÂśmy raczej spokojni o niego bo znaÂł okolicĂŞ i byÂł doœÌ potĂŞznym psem wiĂŞc sobie w lesie radziÂł. Miska chodzi wylÂącznie na uwiĂŞzi, bo jak poczuje przestrzeĂą to leci jak opĂŞtana. Na szczĂŞÂście nie wychodzi poza otwartÂą bramĂŞ co u beagli jest podobnieÂż normÂą. Kofi chciaÂłby czasem polecieĂŚ w las ale raczej MiÂśce do towarzystwa i zaraz wraca. Misi wycieczki trochĂŞ nas kosztowaÂły zdrowia. SÂądzĂŞ, Âże zawsze jest wstanie znaleŸÌ drogĂŞ do domu ale w lesie moÂże wpaœÌ w jakieÂś niebepieczne miejsce, sidÂła itp. ZauwazyliÂśmy, Âże oboje, w razie problemĂłw czekajÂą na naszÂą pomoc a potem prĂłbujÂą sobie radziĂŚ - rozpieszczeni po prostu. U MiÂśka ujawniaÂł siĂŞ instynkt pasterski i czasem szukaÂł zaginionej "owieczki". MiÂśka i Kofi niepokojÂą sie wzajemna nieobecnoÂściÂą ale nie polecÂą w las szukaĂŚ sie nawzajem. tak wiec stereotypy nigdzie nie pasuja i trzeba biorÂąc psa liczyĂŚ siĂŞ z niespodziankami. NapisaÂłem kupĂŞ bana³ów :) ale moÂże czytajÂą to rĂłwnieÂż kandydaci na psiarzy i coÂś im to da.
Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: Gochaa Wrzesień 24, 2010, 08:30:46 ZauwazyliÂśmy, Âże oboje, w razie problemĂłw czekajÂą na naszÂą pomoc a potem prĂłbujÂą sobie radziĂŚ - rozpieszczeni po prostu. Oj tak... ÂświĂŞte sÂłowa. Jednym z nielicznych sposĂłbĂłw na sprawienie, Âżeby Mirka puszczona luzem trzymaÂła siĂŞ blisko jest pozwolenie jej siĂŞ "zgubiĂŚ", a przynajmniej przestraszyĂŚ, Âże siĂŞ zgubiÂła - czasami jak gdzieÂś leci za tropem, z nosem przy ziemi, zamiast jÂą odwoÂływaĂŚ, po prostu siĂŞ chowam za drzewem, zakrĂŞtem etc. (majÂąc jÂą na oku) - po chwili wraca, szuka mnie w panice i potem siĂŞ pilnuje. Czasami nawet przez nastĂŞpne parĂŞ dni ;)Cytuj U MiÂśka ujawniaÂł siĂŞ instynkt pasterski i czasem szukaÂł zaginionej "owieczki". Ja wykorzystaÂłam instynkt pasterski Mirki do zrobienia z niej maÂłego donosiciela - jak tylko druga psica nam siĂŞ gdzieÂś zawieruszy, rozkopujÂąc kretowisko, zamiast jej szukaĂŚ w wysokiej trawie, gdzie jej zazwyczaj nie widaĂŚ, wysyÂłamy po niÂą MirkĂŞ :D ktĂłra ma na ten temat wÂłasne zdanie i jeÂżeli uwaÂża, Âże Reja jest na tyle blisko, Âże powinniÂśmy juÂż jÂą sami zauwaÂżyĂŚ, staje i dalej nie idzie. Ale teÂż potrafi jÂą bezb³êdnie zlokalizowaĂŚ, wtedy staje nad niÂą i szczeka.Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: MaÂłgorzata Wrzesień 24, 2010, 14:06:28 a moje birdoÂły zawsze razem. Tylko Plindza, chyba z braku owieczek w domu jak tylko zauwaÂży "zbÂłakanÂą owieczkĂŞ" w postaci np. traktora, kombajnu, no ew. auta lub rowera to puszcza siĂŞ w pogoĂą! z tego wzglĂŞdu muszĂŞ mieĂŚ oczy i uszy otwarte gdy spacerujemy luzem. PosÂłucha, wrĂłci gdy zawoÂłam w odpowiednim momencie, kiedy przekroczy odlegÂłoœÌ 15 m.... juÂż jest gÂłucha. Nie odbiega jednak dalej niÂż na 500-800 m i wraca, niezaleÂżnie od tego czy dorwaÂła swĂłj upatrzony Âłup czy nie, i robi to tylko na otwartym terenie. Czasami niestety biorĂŞ juÂż jÂą (po wybieganiu) na smycz automatycznÂą, ma trochĂŞ swobody, a ja spokĂłj ducha :D
Specyficzne dla rasy byÂło to, co zauwaÂżyÂł kaÂżdy kto byÂł na naszym majowym spotkaniu. Wszystkie BirdoÂły luzem biegaÂły, wa³êsaÂły siĂŞ po caÂłym, niemaÂłym terenie. Ale jak tylko wÂłaÂściciel zbieraÂł siĂŞ do domu - nie wiadomo skÂąd, odnajdywaÂł siĂŞ ten wÂłaÂściwy ;D nikt nikogo nie pomyliÂł. To pastuchy, muszÂą mieĂŚ trochĂŞ swobody, chcÂą aby im daĂŚ coÂś coÂś do pasienia, opieki, ale bacznie nas obserwujÂą i pilnujÂą. OczywiÂście, kiedy jest 1 moÂże trochĂŞ od tych zachowaĂą odbiegaĂŚ, ale zawsze kawaÂłek tego zostanie. BirdoÂłek poza tym, jest bardzo wesoÂły i ma specyficzny humorek, dowcip, i nie zqwsze jest do koĂąca, w 100% podporzÂądkowany jak owczarek niemiecki, ma po prostu sporo wiĂŞkszÂą, abstrakcyjnÂą wyobraÂźniĂŞ ;D ÂŻeby je kochaĂŚ, trzeba w sercu byĂŚ pastuchem, ot, kimÂś kto kocha naturĂŞ, swobodĂŞ, radoœÌ i swawole, a wtedy zdecydowanie szybciej dogada siĂŞ z Beardie, a i on z takim kimÂś bĂŞdzie siĂŞ czuÂł dobrze. Beagle - trzeba mieĂŚ naturĂŞ mysliwego... i jak takiego nie mam i nie chcĂŞ mieĂŚ, bo ja nie mysliwy :-) Kuzynka Iza, ma psa faraona, i bardzo, bardzo czĂŞsto widzĂŞ, Âże choĂŚ Jasmin jest kochana, to... dla mnie koszmarnie na co dzieĂą mĂŞczÂąca! To pies na polowania wiĂŞc nie ma mowy o swobodnym bieganiu, chyba Âże to teren zamkniĂŞty, i bez moÂżliwoÂści aby ktoÂś przez przypadek... mimo Âże zawsze wraca, to... wakacje z takim psem to udrĂŞka niestety :-[ i wÂłaÂśnie na wakacjach, Iza i Jola patrzyÂły zazdroÂśnie na mojÂą (naszÂą wÂłaÂściwie, bo mĂłwiĂŞ o Âświatowej, i byÂło nas kilku z birdoÂłami) bandĂŞ kilku birdo³ów, mĂŞczÂąc siĂŞ z 2 faraonami... ciÂągÂła kontrola, ciÂągÂły kac, Âże pies wybiegaĂŚ siĂŞ nie moÂże, ciÂągle napiĂŞta smycz (rĂŞce bolÂą) bo faraon ciÂągle coÂś widzi do upolowania :-( nawet na smyczy upolowaÂły mysz... ech... ja wolĂŞ moje birdoÂłki ;D Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: my-bearded Grudzień 01, 2010, 11:13:40 Cos z zupelnie innej beczki:
nie tylko kudlacze mają tu swoją stołówkę: (http://images40.fotosik.pl/413/9b1c4ce865aaa146gen.jpg) i "Klient w krawacie jest mniej awanturujący się": :) (http://images41.fotosik.pl/425/a4dfab42ecadebd7gen.jpg) Tytuł: Odp: Nie tylko beardie Wiadomość wysłana przez: MaÂłgorzata Grudzień 03, 2010, 08:53:34 Cudne! mĂłj ogrĂłdek teÂż czasami odwiedzajÂą. Uwielbiam je :D
|