Forum Grupy Miłośników Bearded Collie

Z radoÂściÂą wszystkim donoszĂŞ, Âże dzisiejszej nocy, 23.11.2009 Princess powiÂła 9 szczeniÂąt. 8 Âślicznych dziewuszek i 1 chÂłopaczka   ktĂłry przyszedÂł na Âświat jako ostatni, jakby na zakoĂączenie, i pocieszenie :-) wszystkie, Âśliczne czarno-biaÂłe.
Princess w roli mamy okazuje siĂŞ super, bardzo delikatna i troskliwa. Przy pierwszych dwĂłch dziewczynkach, byÂła nieco zakÂłoppotana, i zezdumieniem drapaÂła siĂŞ po gÂłowie  , tak, Ci co jÂą znajÂą wiedzÂą, Âże ona to robi. Potem juÂż wszystko byÂło jasne. Tul;iÂła maluchy kiedy je miaÂła przy sobie, akceptowaÂła chwilowe roz³¹ki, gdzie maluszki siedziaÂły w koszyczku z podgrzewanÂą poduszkÂą.
Musimy odpocz¹Ì, a potem napewno wstawiĂŞ jakieÂś foteczki. 

Gratulacje  ;D, tyle szczĂŞÂścia naraz i to tyle dziewczynek, jeden rodzynek,Âżyczymy by rosÂły zdrowo, a tobie Âżyczymy siÂł do najbliÂższego porodu, trzymamy kciuki za Bounty.

Gratulacje Gosiu! Prindza spisaÂła siĂŞ aÂż na podwĂłjny medal, widaĂŚ Âże po mamusi poszÂła z poÂłodnoÂściÂą  ;D Dziewczyny dajÂą Ci z nawiÂąskÂą to na to tak dÂługo musiaÂłas czekaĂŚ. Odpoczywajcie , czekamy na foteczki i dzieciaczki Bantuli  :-*

Gratulacje!!!! ;D Wielkie mizianko dla dzielnej mamy i maluszkĂłw.

To ja pozwolĂŞ sobie wstawiĂŚ tylko zdjĂŞcie mojego "synka chrzestnego" - chÂłopaki to jest to, co kocham najbardziej :)

gratulacje! :D do Dagmary wybieraÂłam siĂŞ jak sĂłjka za morze i psiaki zd¹¿yÂły siĂŞ rozejœÌ  :-\ mam nadzieje Âże do Ciebie uda mi siĂŞ dojechaĂŚ zanim maluchy pĂłjdÂą w Âświat  ;) powodzenia z dziewczynami, a chÂłopaka oddaj pod skrzydÂła Grega Âżeby przypadkiem nie wyrĂłsÂł na zniewieÂściaÂłego - przy takiej gromadce bab bycie rodzynkiem to wyzwanie ;)

Jeszcze coÂś sie u nas znajdzie :)

Gratulacje dla Princess,dzielnie sie dziewczyna spisala! musze przyznac ze przezywalam ten porod jakby Cherry rodzila:) Caluski dla calej 9-tki noi czekamy jeszcze na kolejny porod niecxh bedzie rownie udany! Pozdrawiam i do uslyszenia  ;)

Na poczatek, maÂłe rodzinne... obiecujĂŞ, jak odpocznĂŞ wstawiĂŚ wiĂŞcej.
DziĂŞki za gratulacje :-)

Gratulacje, prześliczna rodzinka.

GRATULACJE! Plindza spisala sie na medal :D No i prawie same dziewczynki (a jak wiemy prawie robi ogromna roznice). Chlopczyk-rodzynek jeszcze zanim sie urodzil okazal sie prawdziwym dzentelmenem - przepuscil wszystkie panie przodem ;D

Teraz czekamy na Bounty, czy bedzie chciala utrzymac rownowage rodzac 8 chlopakow i 1 dziewczynke? ;) Nie, nie boj sie Gosiu, Bounty lubi wywazone mioty - pol na pol, no... chyba, ze Olivier zrobil psikusa ;)

Z podziĂŞkowaniem dla Dagmary, za pierwszÂą foto-session, i za pomoc przy porodzie.
Dla wszystkich ciekawskich, zdjĂŞcia z pierwszych chwil maluszkĂłw  :)
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaPrincess2009Dzien1#

Wielkie gratulacje dla mamusi i mizianka dla maluszkĂłw.
 Super...tyle szczĂŞÂścia na raz  ;D ;D ;D

Gratulacje dla mamuski i dzieciakĂłw  :-)

Kluseczki jak do schrupania.

ufff. jak podpowiada mi z boku Dagmara - Bounty strzaÂł w 10  ;D

PS Dagmara - a nie mĂłwiÂłam, Âże bĂŞdzie 20 ;)

No i pora na kolejne gratulacje :D Chcialoby sie rzec, a nie mowilam - prawie pol na pol ;) Czekamy na zdjecia, jak zwykle niecierpliwie. I tak sie Gosiu zastanawiam, czy bedziesz je jakosc oznaczac, zeby sie nie pomieszaly dwa mioty? Zapanowac nad taka liczba maluszkow na pewno nie jest latwo, zwlaszcza jesli sa do siebie bardzo podobne :)

Gratulacje  :D to siĂŞ dziewczyny spisaÂły ;D.

Gratulacje! Ale miÂśkĂłw do tulenia. Tylko pozazdroÂściĂŚ. ;D
Niech maluchy rosnÂą zdrowo. Trzymajcie siĂŞ cieplutko.

DziĂŞkujĂŞ  :)
Princess bardzo zaciekawiona, koniecznie chciaÂła oglÂądaĂŚ maluchy Bounty, a ta, nie widziaÂła potrzerby dzielenia siĂŞ choĂŚby ich widokiem :-) ale teraz sÂą juÂż obok siebie, i spokojne, choĂŚ nie spuszczane ani na moment z oczu.
DziekujĂŞ Daga za przyjazd i pomoc, choĂŚ obyÂło siĂŞ bez komplikacji. Dzieki za pierwsze fotki, bo ja chyba straciÂłam gÂłowĂŞ  ;D maÂłe wyskakiwaÂły jak z procy i nie byÂło czasu na nic innego. Jestem w amoku, i nadal jakos nie wierzĂŞ. Jak tylko Daga przeÂśle, wstawiĂŞ w galeriĂŞ.
NieocenionÂą pomoc mam w w kochanej kuzynce Izie, ktĂłra jest ze mnÂą caÂły czas, zapisywaÂła kolejne narodziny, waÂżyÂła, opisywaÂła aby potem je jakoÂś rozpoznaĂŚ, pozawala chwilami zasn¹Ì bez obaw i pomaga robiĂŚ wszystko tak, aby maluszki byÂły bezpieczne, pod staÂłym nadzorem i aby dom staÂł w posadach...  ;) co wkrĂłtce moÂże okazaĂŚ siĂŞ nie moÂżliwe... jak 19 maÂłych BirdoÂłkĂłw zacznie brykaĂŚ ;D SzczĂŞÂściem, wiek brykania przypadnie na wiosnĂŞ, mam duzy ogrĂłd... ;D

Maluchy bêd¹ musia³y byÌ oczywiœcie pozaznaczane, ale to póŸniej. Pewnie sposobem pani Ma³gorzaty Supronowicz - lakierem do paznokci po futerku.

Przy okazji w nyumerach "Pies" 1-3 i pewnie dalej sÂą jej autorstwa artykuÂły odnoÂście rozrodu, szczeniakĂłw, ich wyboru etc. Warto je poczytaĂŚ i mieĂŚ.

MĂłj tata to Give me Five :)

Z podziĂŞkowaniem Dagmarze, bo to dzieki niej:
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaBounty2009Dzien1#

Nie ma sprawy, przynajmniej Maciek nie bĂŞdzie marudziÂł, Âże siĂŞ nowy aparat w kacie kurzy  ;D ::)

Slodkie maluchy! Ale bedzie w domu wesolo jak ta 19 stka skonczy 4-5 tyg Strach sie bac ;)

Wielkie gratulacje dla mamusi Bounty !  ;D
Ale w tych miotach suczki obrodziÂły, super  ;D

Uff... nie byÂło Âłatwo, ale jest juÂż sesja indywidualnych fotek maluszkĂłw:
Princess: http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaPrincess28112009#
Bounty: http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaBounty28112009#

Jakie ÂślicznoÂści :), szczeniaczek P-4 to piesek czy suczka.

Suczka, piesek ma najwiĂŞcej biaÂłego, wiadomo tak jak lubi ciocia Daga ;)

A ja tam nie lubiĂŞ zbyt duÂżo biaÂłego ;), gÂłaski dla maluchĂłw, a dla suczki P-4 :-*

P jak Plindza  ;D a wiĂŞc pierwsze 8 to dziewczynki, a chÂłopak jako gentelmen - 9ty  ;D

Bede pelna podziwu, jak pojawia sie ustawiane zdjecia calej 19 - to bedzie dopiero wyzwanie :) A maluchy - slodziutkie :)

Przy takiej iloœci, to chyba bêdzie niemo¿liwe :-) wiêc nie obiecujê, a wrêcz nie planujê. Przy sesji zdjêciowej robi siê wrzawa i charmider. Niestety, nie da rady polowaÌ na lekko zmêczonego i nie œpi¹cego, a ju¿ nie brykaj¹cego szczeniaka poœród 19-tu, a bezsensem jest robiÌ zdjêcia w ró¿nych dniach, bo bardzo szybko rozn¹ si zmieniaj¹ siê. Mam nadziejê, ¿e bêdzie mi to wybaczone :-) i owszem, foteczki bêd¹, nawet indywidulane, ale pozycji wystawowych ka¿demu z osobna zapewne siê nie uda zrobiÌ.

No ale w sumie, to dzieli je kilka dni roznicy, wiec 9 szczeniat jednego dnia, a trzy dni pozniej 10 :) Zawsze to dwa dni na zlapanie oddechu i nabranie cierpliwosci ;)

Maluchy rosnÂą. DziÂś po raz pierwszy Plindusiowe szczeniaczki wydostaÂły siĂŞ z kojca! Oj, oj.. juÂż czas poznaczyĂŚ maluchy bo siĂŞ wkrĂłtce pomieszajÂą  ;D
a tu maÂłe co nieco
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaPrincess04122009#

Dzieki za mile slowa Moniko,

a co do grubiutkich... no có¿, mamuÂśki pasione wiejskim jadÂłem  :) sÂąsiadeczka pamieta aby mleko odlaĂŚ od krowy co siĂŞ 2 tygodnie temu ocieliÂła, jajeczka zeby byÂły ÂświeÂże i zdrowe, co drugi dzieĂą dostajĂŞ dla nich biaÂły wiejski serek, w innym gospodarstwie ekologiczne podwĂłrkowe, pyszne kurczaki... i jak tu mieĂŚ szczupÂłe szczeniaki  ;D ;D ;D

PrzyznajĂŞ, teraz jedzÂą w wiĂŞkszoÂści gotowane jadÂło, + oczywiÂście suplementy, sucha karma to tylko Bounty i w maÂłych iloÂściach. Prncess na razie nie chce karmy suchej wogĂłle.
Nigdy, przenigdy nie "k³ócĂŞ" siĂŞ z karmiÂącymi matkami, jedzÂą co chcÂą, toĂŚ to wÂłasnie karmiÂąc mamusie - "pasĂŞ" maluszki  ;D

Uff... to nie byÂło Âłatwe... ale jest. Zapraszam do galerii szczeniÂątek Princessy, majÂą juÂż 14 dni i twierajÂą czka :) jednak mimo wszystko, to co je najbardziej interesuje to.... mleczko mamy  ;D
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaPrincess08122009#

Gosiu, maluszki sÂą przeÂśliczne i jakie juÂż duÂże  :o,
oj nie mogĂŞ siĂŞ na nie napatrzeĂŚ  ;D ;D

no i serii "czy wiecie Âże.."  :D

SzczeniĂŞta obecnie przybierajÂą na wadze ok 100 gram (i wiĂŞcej). MajÂą dopiero 2 tygodnie... jesli wiĂŞc suczka taka jak Bounty (ok. 21 kg wagi) ma 10 szczeniÂąt - to dziennie produkuje... co najmniej 1 kg szczeniaka! a wiĂŞc, zakÂładajÂąc nawet 100% przyswajalnoÂści mleka ( a tak nie jest, tylko w pierwszych 3 dobach siĂŞga 90-93%, potem powoli spada) to znaczy, Âże ona musi wyprodukowaĂŚ co najmniej 1 kg mleka! Za chwilĂŞ, bĂŞdzie potrzeba wiĂŞcej mleka...  :) to dopiero jest wyczyn!

Na szczĂŞÂście apetyt dopisuje, w dzieĂą i w nocy na ¿¹danie kuchnia wydaje  ;D, suplementy pod rĂŞkÂą, wiĂŞc i caÂła zaÂłoga razem z mamÂą-dowĂłdcÂą czuje siĂŞ dobrze  :D

Bounty juz niejedna kluske wykarmila, wiec na pewno da rade :) Czas plynie tak szybko, pamietam jak dopiero co sie rodzily, a tu juz niedlugo zaczna dokazywac... Ciekawa jestem tego miotu, jak bardzo beda roznic sie szczenieta od poprzednich, kiedy ojcem byl Greg.

wygladaja podobnie :-) a poza tym.. pozyjemy zobaczymy co wyszlo z Bounty & Olivier i Bounty+Greg & Olivier :-)
trzeba bedzie czekac jakies 3 lata, ale oczekiwanie jest chba najprzyjemniejsze co?  ;D

Czas leci, maluchy rosnÂą, bawiÂą siĂŞ juÂż czasami wspĂłlnie a ja potem bawiĂŞ siĂŞ w kopciuszka :-) i rozdzielam mioty aby kaÂżdy trafiÂł do swojej mamy i Âżeby zadymy nie byÂło  ;D no i przyznam, Âże to nie lada trening  ;D

dla pewnoÂści, te co trud niej odró¿niĂŚ majÂą wyciete wÂłosy na wnĂŞtrzu uda, muszĂŞ byĂŚ pewna ktĂłry to ktĂłry  :D

ale teÂż dziÂś udaÂło mi siĂŞ zrobiĂŚ parĂŞ zdjĂŞĂŚ maluchom. Tym razem Bounty, majÂą juÂż 3,5 tygodnia. Zapraszam do maÂłej galeryjki.
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaBounty35Tygodnia?authkey=Gv1sRgCLqQrs3l7ozFTw#

na Plindusiowe przyjdzie pora jutro, ciemno siĂŞ zrobiÂło... muszĂŞ poczekaĂŚ do jutra.

No i gdzie obiecane Plindzusie? W miocie Bounty mam juz kilku faworytow ;)

Maluchy slodkie! Mi najbardziej podobaja sie 2 dziewczynki/jak zawsze suczki maja u mnie fory ;)/ nr 1 i 3 tak tez bylo w pierwszym miocie gdy wybieralam suczke dla siebie Cherry byla nr 1 a Plindza nr 3 co za zbieg okolicznosci! Zobaczymy jak sie dalej beda rozwijaly. Pozdrawiam

och, nie mialam czasu wstawiac wszedzie, ale jak kto odwiedza moja strone www.bearded.pl - to jest tam calkiem sporo szczeniaczkow i Plindusiowe sa tez :-) zapraszam, bedzie latwiej, mam naprawde pelne rece roboty i tylko organizacja i pelne skupienie pozwalaja jakos to ogarnac :-)

ale dla porzadku - Plindusinkowe malenstwa sa tu: http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaPrincess25122009#

Maluchy rosnÂą, czas na 5 tygodniowe pluszaki :-)
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/SzczenietaBounty5Tygodniweeks#

DziĂŞkujĂŞ slicznie w imieniu swoim i mich podopiecznych :-)

Czas i tu (poza mojÂą stronÂą www.bearded.pl) dla porzadku, przedstawiĂŚ Plindusiowe maluchy. majÂą juÂż 6 tygodni, czas tak szybko leci...
http://picasaweb.google.com/smartness.beardies/SzczenietaPrincess6Tygodni#

Maluszkowo pustoszeje... dziœ kolejna dziewczynka odje¿d¿a, pozosta³e w ci¹gu kolejnych dni. Na szczêœcie 2 s³odkie dziewuszki pozostan¹ w domu a 1 ch³opiec czeka na swoj¹ podró¿ do koùca lutego... jedzie a¿ do Brazylii... och jak daleko...
Tym razem "syndrom pustego gniazda" wprawiÂłby mnie w depresjĂŞ. czas z nimi spĂŞdzony, z takÂą ich du¿¹ iloÂściÂą, gdzie siadajÂąc poÂśrĂłd nich, moÂżna byÂło odnieœÌ wraÂżenie "beardeciej kÂąpieli"  ;D byÂł cudowny, wspaniaÂły, peÂłen buziakĂłw, szczeniĂŞcej beztroski...

Wszystkie trafiajÂą w naprawdĂŞ fajne, obiecujÂące rĂŞce i do gorÂących serc. Na poÂżegnanie... maÂła galeria juÂż "ostatkĂłw" smartnesowego maluszkowa:
http://picasaweb.google.pl/smartness.beardies/Szczenieta2009ZabawaNaSnieguStyczen2010#

Gosiu, a moze przedstawisz nam swoje dwie nowe kruszynki? ;)

musicie chwilke zaczekac, wyprawienie z domu "ostatkow" troche mnie zajmuje, ale przedstawie dziewuszki juz niebawem :-)
to sunia nr 6 po Princess i 1 po Bounty.

No to przedstawiamy siĂŞ  ;D Oto Toffifee, dziewuszka duÂża (waÂży 9,9 kg!), troszkĂŞ nieÂśmiaÂła, skromna, ale wie czego chce i zawsze jest gotowa aby wdrapaĂŚ siĂŞ na rĂŞce by byĂŚ caÂłowanÂą   :-*

A to Merci, mniejsza, ale bystrzejsza, wszystko robi szybciej, choĂŚ jest o 3 dni mÂłodsza  :D Toffifee jeszcze ze schodĂłw nie schodzi a Marci wÂłaÂśnie pokonaÂła caÂły dystans  :D (nadmieniĂŞ, Âże moje schodzy nie sÂą Âłatwe, majÂą Âłuk, i w pewnym miejscu jest koszmarna stromizna).
Do wszystkiego pierwsza, buziaki teÂż kradnie w mig, ale jak siĂŞ przytuli - to wyglÂąda na pluszowÂą zabawkĂŞ  :D

a teraz obie razem  ;D z lewej Marci, z prawej - Toffifee

PrzeÂśliczne dziewczynki  :)  Prawie tak Âładne jak Gretusia  ;) ;D  I jakie majÂą czyste Âłapusie. Greta to teraz w tych roztopach to Âłapy ma dosÂłownie czarne jak wĂŞgielki i musimy je myĂŚ zaraz po przyjÂściu - tata PaweÂł nas strasznie z tym pilnuje. Ale  czasem go nie ma to wtedy nie po kaÂżdym spacerkowaniu myjemy.
Fajniutkie te Smartnesiaki i takie sÂłodkie do schrupania zwÂłaszcza jak tak sÂłodko i spokojnie ÂśpiÂą. :) MĂłj smartnesiak wÂłaÂśnie przyczÂłapaÂł i mnie podgryza Âłobuzica maÂła.

Co do czystych Âłapek, to musze przyznac, ze jestem pewna podziwu dla Gosi, ze w warunkach jakich mieszka czyli na wsi jej psy prawie zawsze sÂą czyÂściuteĂąkie :-*.
Moja BalluÂśka wiecznie wyglÂąda jakby w bÂłocie siĂŞ tarzaÂła, nawet teraz kiedy jest dorosÂła. Na szczĂŞÂście Jolly mimo, ze jest bardzo jasna jest zawsze czysta.  ;D I ta bialutka kufa jest faktycznie zawsze biaÂła i czysta.

Slicznosci :-* A Ty bedziesz musiala sie sporo nakombinowac, zeby obie pokazywac na wystawach, przynajmniej zanim nie skoncza 15 m-cy.

Kochami maly Okeechobee (Okiczobi) doleciał szczęśliwie!!!! jest już w Sao-Paulo, w drodze do domu.
Tam na razie będzie korzystał z klimatyzacji, musi się przestawić na upały (ok.27 stopni). Na szczęście teraz pogoda mu sprzyja, mają ok. 22 i tak ma być przez kilka najbliższych dni. Ufff... szczerze powiem, to było dla niego ale i dla mnie emocjonalnie trudne. Alessandra i Patricia pomogły mi bardzo, informując na bieżąco co i jak (Lufthansa strajkowała, lot nie był pewien..ech..). Ale już po wszystkim co najmniej przyjemne. Pierwsze koty za płoty  :D

w weekend dostanę jego foteczki z rodziną. Pochwalę się oczywiście  :D

(co do czystych łapek... mam śniegu masę na podwórku, ew. wodę, więc botka jeszcze nie bardzo widać :-) )

Wystawy, no cóż, będę dzieliła coś jednej coś drugiej :-) "pod ręką" mam też Izę, więc jakoś damy radę :-) no i zobaczymy jak się będą rozwijały. Wszystko przed nimi, a dla mnie teraz okres jeszcze pieluszkowy i beztroski, czyli tak jak pisze Carol Gold - zamknąć oczy i kochać bez względu na wszystko :-)

Dzisiaj weterynarz opiekuj¹cy siê moj¹ gromad¹ potwierdzi³ ci¹¿ê u Bounty, mnog¹... ile? nie liczyliœmy dok³adnie.

To zdecydowanie ostatni miot Bountusi, planowany od wielu lat, Âże ujesli bĂŞdzie w super kondycji, jesli wszytsko bĂŞdzie dobrze, to powtĂłrzĂŞ poÂłaczenie jej i Grega.

Moim marzeniem jest zostawiÌ sobie kolejn¹ Plindzê :-) to po³¹czenie za ka¿dym razem by³o bardzo udane, chcê zatrzymaÌ tê szansê na d³u¿ej, aby Bounty i Greg by³y ze mn¹ tak d³ygo jak tylko siê da, w najbli¿szy mo¿liwy sposób, zarówno jako moje ukochane kud³acze, ale te¿ jako hodowlana przysz³oœÌ bo i w tej roli sprawdzaj¹ siê bardzo dobrze poprzednie dzieci tej pary. .

Teraz tylko odliczam  :D porĂłd 25/26.03.2011  :D

Gratulacje :D

Alez ten czas leci :oGratulacje !moze urodza sie 25.03 jak miot C:)

niewykluczone, przecieÂż czekam na druga PlindzĂŞ  ;D ;D ;D

Trzymam kciuki! :)

Super wieÂści, gratulacje :) Trzymam kciuki za 25.03, moÂże Krysia weÂźmie drugÂą Cherry? ;)

z tego co wiem, ma cĂłrciĂŞ Cherry :-) i swojego malucha :-)

"Tylko" malucha, ale maluch daje zajĂŞcie jak co najmniej 5 beardetĂłw ;D

Niestety nie mam corci Cherrusiowej oddalam moja faworytke w bardzo dobre rece Mai i Kali:)Ja doszlam do wniosku ze nie mialabym wystarczajaco duzo czasu i energii dla szczeniaka i stwierdzam wraz z uplywajacym czasem ze dobra podjelam decyzje..Na razie rowniez nie planuje nowych psiakow Cherry musi mi wystarczyc:)

Rafi mĂłwi, Âże "nie ogarnia" tej iloÂści rodzeĂąstwa ;).

Gratulacje.

No i nadeszÂła bardzo oczekiwana chwila!

Dziewczynki siĂŞ zdecydowaÂły, wspĂłlnie Toffifee i Merci 15.01.2013 pokazaÂły pierwsze oznaki cieczki, w Âślad za nimi poszÂła Princess I Sally, Âżeby gorszymi pewnie nie byĂŚ  ;D

Tak wiĂŞc 4 dziewczyny z cieczkami w domu....  :o

ale, na ten moment, choĂŚ to kolejna trudna decyzja, staraĂŚ siĂŞ o maluchy bĂŞdziemy z Merci i TofciÂą...

wiĂŞcej jak zawsze na www.smartness.com.pl

Z niecierpliwoÂściÂą czekamy na dalszy rozwĂłj wydarzeĂą i mocno trzymamy kciuki :)

Trzymam kciuki za owocne krycia.

ÂŚwieÂżutkie wieÂści  ;D obie dziewczynki - Tofcia i Merci sÂą w ci¹¿y  ;D dziÂś potwierdzona mnoga ci¹¿a u kaÂżdej z nich  :D oj, bĂŞdzie siĂŞ dziaÂło... oj bĂŞdzie  ;D

na szczêœcie oczywiœcie zamówiona ju¿ i zaklepana pomoc akuszerek :-) doktor wet w kalendarzu tez ca³y wielki tydzieù ma ju¿ zaznaczony na czerwono (dla mnie hi hi hi), bo maluszki powinny przyjœÌ na œwiat oko³o Wielkiego Czwartku :-) tu¿ przed Wielkanoc¹.

Merci prawdopodobnie pierwsza zacznie rodzic, bo kryta byÂła nieco wczeÂśniej i maluszki na USG troszeczkĂŞ bardziej rozwiniĂŞte... zobaczymy :-)

Bardzo sie ciesze! Gratuluje i czekamy na male beardeciki! Basie bedzie 10 raz ojcem:)

Trzymamy kciuki, juÂż siĂŞ nie mogĂŞ doczekaĂŚ Âżeby zobaczyĂŚ kolejne puchate kuleczki ;D

AleÂż wieÂści :)  trzymam w takim razie kciuki za obie dziewczynki,szybki i bezproblemowy porĂłd i same zdrowe szczeniaczki :)

I my trzymamy kciuki - bardzo mnie cieszy, Âże Basinek bĂŞdzie miaÂł maluchy z takÂą fajnÂą dziewczynÂą jak Tofcia :-)

W hodowli narodziÂły siĂŞ Wielkanocne szczeniĂŞta,

w Wielki Czwartek 28.03.2013 zaczĂŞÂła swĂłj porĂłd Merci, koĂączÂąc Âślicznym maÂłym pieseczkiem 29-go marca. UrodziÂło siĂŞ w sumie  8 czarno-biaÂłych szczeniaczkĂłw, 4 pieseczki i 4 suczki.

w Wielki PiÂątek, 29.04.2013 swoje maluchy powiÂła Toffifee, rĂłwnieÂż czarno-biaÂłe, 10 szczeniÂąt, 6 suczek i 4 pieseczki.

Do Âśledzenia ich rozwoju, oglÂądania maluszkĂłw zapraszam na mĂłj blogg: http://smartness2013.blogspot.com

i oczywiÂście stronĂŞ www.smartness.com.pl

8 listopada przyszÂły na Âświat kolejne SmartnesiÂątka. PowiÂła je Princess. Obecnie rodzinka jest powiĂŞkszona o 10 maluszkĂłw 5 dziewczynek i 5 chÂłopcĂłw.
Bie¿¹ce info, zdjêcia na mojej stronie www.smartness.com.pl

Tym razem, choÌ to trzecia i ostatnia ci¹¿a Princessy, choÌ nikt nie spodziewa³ siê niczego z³ego ono nadesz³o. Hodowla ma nie tylko s³odki smak, tu nie tylko sama radoœÌ ot, maluszki na œwiat przychodz¹. Tym razem goryczy by³o sporo, choÌ na szczêœcie wszystko siê uda³o opanowaÌ i jak na razie idzie ku dobremu.

Kiedy analizowaÂłam (jak zwykle) symptomy jakie dajÂą moje dziewczynki przed porodem, kolejny raz sprawdzaÂłam daty, obliczaÂłam datĂŞ porodu, musiaÂło byĂŚ to 7 listopada, wiĂŞc kiedy po spadku temperatury i kolejnym jej wzroÂście nastÂąpiÂł kolejny podobny spadek zamiast pojawiĂŚ siĂŞ szczeniĂŞ, alarm mi w sercu zadzwoniÂł.

Telefon - niestety doktor no.1 nie jest w tej chwili dostĂŞpny, mĂłwi Âże jeszcze poczekaĂŚ, Âże wieczorem jak co bĂŞdziemy dziaÂłaĂŚ. Dla mnie to nie do przyjĂŞcia. To musi byĂŚ juÂż, teraz. WiĂŞc telefon do drugiego lekarza, rĂłwnie zaufanego i dobrego. KrĂłtka rozmowa, podaje dane - "Pani MaÂłgosiu, nie bĂŞdĂŞ kryÂł Âże byĂŚ moÂże konieczna bĂŞdzie cesarka, pakowaĂŚ siĂŞ i przyjechaĂŚ, o 15 w lecznicy."

USG, widzimy szczeniaka w poprzek uÂłoÂżonego, ale go nie obrĂłcimy, za daleko, i jakoÂś nie do koĂąca jest tam dostĂŞp… zastanowienie. Decyzja - tniemy. OsÂłuchanie serca, bije nie miarowo, bardzo zmĂŞczone, ÂśluzĂłwki czerwone. Dostaje ostroÂżnÂą dawkĂŞ ÂśrodkĂłw. Otwieramy… macica skrĂŞcona w kilku miejscach jakby kto chciaÂł sznur kieÂłbasek robiĂŚ z maluchĂłw w macicy! skrĂŞcona i na poczÂątku, stÂąd i maluch uÂłoÂżony w poprzek nie mĂłgÂłby byĂŚ wyjĂŞty ;-( Na szczĂŞÂście poza wybroczynami krwi nie ma martwicy. GdzieÂś pĂŞkÂła juÂż kreska, bÂłona utrzymujÂąca macicĂŞ.

Doktorzy uwalniajÂą maluchy, my z AnetkÂą cucimy kolejno wyjmowane maluchy. Dwa byÂły juÂż sÂłabe, lekko sine, ale udaÂło siĂŞ, zÂłapaÂły oddech.

Princess jest zaszywana, powoli Âśrodki przestajÂą dziaÂłaĂŚ. lekarz szyje ostroÂżnie, wprawnie, juÂż koĂączy. Ma chwilĂŞ odpoczynku by siĂŞ obudziĂŚ do koĂąca, maluszki kwilÂą, chwila radoÂści…. i tragedia!!! PatrzĂŞ na Princess a ta jakby zamiera, robi siĂŞ zimna, oczy zapadÂłe, oddech zanika!!!

Wo³am lekarza, jest natychmiast, s³uchanie serca, zamiera!!! pod³¹czenie kroplówki, decyzja - potrzebna krew. Anetka jedzie po jakiekolwiek 2 moje psy, po 40 minutach Toffifee ju¿ jest przygotowywana do oddania, kolejne minuty, i Princess dostaje krew. Idzie wolno, ale uda³o siê.
Jest sÂłaba, nadal serce chwilami zamiera, ale jest, oddycha… kolejna kroplĂłwka z elektrolitami. Jest lepsza, podnosi glowĂŞ, oczy sa napowrĂłt duÂże, okrÂągÂłe, choĂŚ … po chwilce "odpÂływajÂą". Jeszcze pó³ godziny moÂże wiĂŞcej w lecznicy, ok, jest gotowa. MoÂżemy jechaĂŚ. Lekarz w pogotowiu telefonicznym.

Tak, wszystko siê uda³o, ale nadal nie œpiê normalnie po nocach, nadal czuwam, nie wychodzê z domu nie w³¹czam niczego co zag³uszy odg³osy kojca. Wierzê, ¿e bêdzie ju¿ dobrze. Princess to bardzo m¹dra suczka i widaÌ jak zachowawczo siê porusza.

Czyja to wina? dlaczego? z jakiego powodu? co siĂŞ wydarzyÂło takiego Âżeby siĂŞ tak skrĂŞciĂŚ macica mogÂła? NIC!!!! ano nic! gÂłupi przypadek! to siĂŞ po prostu zdarza…. jedyne co nas uratowaÂło to moja ÂświadomoœÌ, wiedza i wyczucie i oczywiÂście szybka naprawdĂŞ fachowa pomoc lekarska.

Hodowla ma sÂłodki i … gorzki smak…

Na dziÂś mamy wiĂŞcej sÂłodyczy, i mam nadziejĂŞ caÂła gorycz za mnÂą :-)

Trzymamy kciuki. Musi byĂŚ dobrze. Niech maluszki rosnÂą, a ich mama wraca do zdrowia. Tobie Gosiu Âżyczymy takÂże wiele  siÂły.

DziĂŞkujĂŞ  :)

O rany, jakie straszne przeÂżycia :( Mam nadziejĂŞ i wierzĂŞ w to, Âże najgorsze juÂż za wami! DuuuuÂżo zdrowia i siÂły ÂżyczĂŞ ÂżyczĂŞ Wam wszystkim!