Forum Grupy Miłośników Bearded Collie

20.grudnia zagin¹³ W Straszynie ( niedaleko Gdaùska) 5-cio letni bearded collie. Bia³o-czarny DON DIEGO Marinus. To brat mojej Milki (DONNA DIANA)Zosta³y wys³ane informacje gdzie tylko siê da³o. Proszê , kochani pomó¿cie szukaÌ birdecika. Za ka¿de inf. bêdê bardzo wdziêczna.Pies mia³ na szyi ³aùcuszek. Tatua¿ EO14.

 :-[
znasz szczegó³y zaginiêcia? uciek³ na spacerku czy raczej ktoœ mu "pomóg³" zagin¹Ì?
jestem z Poznania wiĂŞc niewiele mogĂŞ zrobiĂŚ, ale trzymam mocno kciuki za znalezienie pieska. informuj na bie¿¹co proszĂŞ, bo bardzo mnie zmartwiÂł TwĂłj post  :-\

Podobno pies znikn¹³ podczas wjazdu samochodu na teren posesji. Tak ,¿e trudno powiedzieÌ czy sam nawia³ za jak¹œ atrakcyjn¹ dziewczyn¹ czy ktoœ go zwin¹³. Do koùca to te¿ niewiem czy w³aœciciele zauwa¿yli od razu ,¿e nie ma psa.Jakby nie by³o to zwierza nie ma ju¿ d³ugo. Wiêc tak naprawdê to mo¿e byÌ wszêdzie w ca³ej Polsce.Tak, ¿e bardzo proszê rozgl¹daj siê. Mo¿e u s¹siada nagle bêdzie birdecik. Gor¹co wierzê ,¿e ch³opak siê znajdzie.

bĂŞdĂŞ.. na pewno... niestety nie znam nikogo z TrĂłjmiasta Âżeby dodatkowo nagÂłoÂśniĂŚ sprawĂŞ..
mam nadziejĂŞ Âże wszystko dobrze siĂŞ skoĂączy i wrĂłci do wÂłaÂścicieli.. waÂżne Âżeby podczas jego wĂŞdrĂłwki poza domem ktoÂś siĂŞ nim zaj¹³, chwilowo, w koĂącu jest zima  :-\
czy piesek miaÂł identyfikator przy obroÂży/ÂłaĂącuszku?

Niestety nie wiem czy mia³. Raczej nie. Nie mam wiêcej informacji na temat Diego. On z Trójmiasta a my z Krakowa.Tak jak pisa³am jest to brat mojej dziewczynki.Jestem dobrej myœli. Musi siê znale¿Ì. Prosi³am o pomoc dogomaniaków, s¹ nie zast¹pieni w takich sytuacjach.

Czy czasami nie byÂło wystrzaÂłu? to taki dziwny okres i ludzie czasami szalejÂą, wtedy pies po prostu w panice ucieka przed siebie, i czĂŞsto nie potrafi wrĂłciĂŚ :-(

To co moÂżna zrobiĂŚ to przede wszystkim wÂłaÂściciele powinni obdzwoniĂŚ wszystkie okoliczne schroniska, nawet z pytaniem, czy ktokolwiek nie dzwoniÂł w takiej sprawie. Czasami ludzie tylko zgÂłaszajÂą lub pytajÂą czy ktoÂś siĂŞ interesuje. Warto zostawiĂŚ swoje namiary w schronisku, aby Ci ktĂłrzy go znajdÂą mieli szansĂŞ trafiĂŚ do wÂłaÂściciela.

Pozostawienie kartek/ulotek na wszelkich moÂżliwych miejscach w okolicy domu, i troszkĂŞ dalej... teÂż jest jakimÂś sposobem.

RADIO - regionalne, a moÂże i inne RMF, Zet itp, zapewne bĂŞdÂą skÂłonni pomĂłc. KaÂżdy sposĂłb dobry. JeÂśli ich przekonaĂŚ, Âże nam zaleÂży, napewno pomogÂą i zwrĂłcÂą uwagĂŞ... moÂże biedak siedzi gdzieÂś w szopie... krĂŞci siĂŞ i nie wie jak trafiĂŚ... 

MogĂŞ wstawiĂŚ na swojÂą stronĂŞ informacjĂŞ, na Grupy MBC rĂłwnieÂż, byĂŚ moÂże zwrĂłci to uwagĂŞ kogokolwiek. Zawsze to jakiÂś trop. Potrzebna mi tylko zgoda wÂłaÂściciel;i i numer telefonu na jaki ludzie mogliby siĂŞ kontaktowaĂŚ.

Poza tym, choĂŚ jestem z okolic Poznania, ale oczy i uszy mam otwarte, proÂśba do wszystkich o sprawdzanie Allegro i gratka - moÂże tam trafiÂł... sÂą tacy co kradnÂą i chcÂą coÂś zarobiĂŚ... oby nie.

Miejmy nadziejĂŞ, Âże wrĂłci szczĂŞÂśliwie do domu.

http://www.dogomania.pl/forum/f96/zaginiony-bearded-collie-127732/
Ma³gosiu zosta³y dane wszêdzie gdzie to mo¿liwe og³oszenia. Na forach, naszej klasie, na policji, s¹ zamieszczone informacje u wet, dogomani. W³aœciciel wybiera siê jutro na gie³dê na której podobno sprzedawane s¹ psy.Dziewczyny z drugiego forum zamieœci³y informacjê o zaginionym psiaku chyba wszêdzie , Miejmy nadziejê ,¿e wspólnymi si³ami uda siê odnale¿Ì Diego.

JeÂśli cokolwiek dotrze do mnie i moich znajomych napewno dam Tobie Milka znaĂŚ, nie znam namiarĂłw do wÂłaÂścicieli :-(
wierzĂŞ, Âże to okres ÂświÂąteczny, czĂŞsto huki i strzaÂły... moÂże ktoÂś kto go ma, (mam taka nadziejĂŞ, Âże jest pod opiekÂą) nie wie kto go szuka....
nie bardzo wierzĂŞ w dziewczynĂŞ... wrĂłciÂłby... trzymam kciuki, oczy i uszy mam otwarte, moÂżemy podnosiĂŚ wÂątek - tak jak na dogomanii...

ktokolwiek widziaÂł, ktokolwiek sÂłyszaÂł coÂś o psie wyglÂądajÂącym na Bearded Collie, ktĂłry pojawiÂł siĂŞ niedawno w okolicy (niezaleÂżnie od rejonu Polski!!!),

proszony jest o kontakt z nami logujÂąc siĂŞ na forum lub piszÂąc maila GMBC@bearded.pl

Kilka lat temu w sylwestra zaginĂŞÂła suczka Beardie, znalazÂła siĂŞ po tygodniu (okoÂło, nie pamiĂŞtam dokÂładnie). ByÂła ranna, potrÂącona przez samochĂłd. ZnalazÂła siĂŞ, leczenie siĂŞ powiodÂło... oby i tym razem byÂł Happy End..

korzystaj¹c z okazji, tak dla wszystkich na teraz i na przysz³oœÌ, w razie "W":
- wyczytaÂłam na dogomanii Âże ruszyÂł specjalny portal http://zagubione.pl, tam teÂż chyba warto!
- poza tym, dla wszystkich polecam wÂątek dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/f96/vademecum-poszukujacego-zaginal-ci-pies-przeczytaj-koniecznie-49262/

swojÂą drogÂą... koszmarnie duÂżo psĂłw gubi siĂŞ, znika... wiĂŞc warto wiedzieĂŚ co robiĂŚ.

Bardzo dziĂŞkujĂŞ za pomoc MaÂłgosiu. Oby nikt z Nas nie musiaÂł szukaĂŚ swojego psa. Najgorsze to jest to, Âże nie wiadomo co siĂŞ z nim dzieje.  To juÂż jest tydzieĂą jak zagin¹³. MoÂże masz racjĂŞ, Âże ktoÂś go przygarn¹³ (oby) i nawet nie wie Âże ktoÂś go szuka. Oby siĂŞ chÂłopak znalazÂł !!!

Kontakt w sprawie zaginionego  DON DIEGO Marinus

Telefon
(058)692 86 61
komĂłrka
0788 327 870
Kochani, jeÂżeli przyjdzie Wam do gÂłowy, gdzie jeszcze moÂżna zamieÂściĂŚ wiadomoœÌ o zaginiĂŞciu psa ZAMIEÂŚCIE  JÂĄ!!! Czym wiĂŞcej tym wiĂŞksze s
zanse na znalezienie psa.

Zapomnia³am dopisaÌ, ¿e na znalazcê czeka nagroda. Dosta³am wiadomoœÌ, ¿e dzisiejsze poszukiwania Diego na Gie³dzie, niestety nic nie da³y, Prawdopodobnie ktoœ go gdzieœ przetrzymuje.

Milka, wstaw proszĂŞ fotkĂŞ, ktĂłrÂą moÂżna zamieÂściĂŚ w ogÂłoszeniu...

Kierunek Gniezna, okolica Poznania Tarnowo Podgorne to miejsca, w ktĂłrych jeÂśli siĂŞ pojawi bĂŞdziemy wiedzieĂŚ.

Tarnowo PodgĂłrne (Sady), to okolica znajomych, rĂłwnieÂż mojej osobistej (Âże tak to okreÂślĂŞ) okolicy kaÂżdy pies wyglÂądajÂący na podobnego do moich bĂŞdzie napewno rozpoznany i bĂŞdzie mi to doniesione.

Za Âżadne skarby nie mogĂŞ wkleiĂŚ zdjĂŞcia. CoÂś siĂŞ zepsuÂło. PudÂło do wymiany niestety... MaÂłgosiu w linku na dogomaniĂŞ ktĂłry wczeÂśniej podaÂłam na str. 2 sÂą aktualne zdjĂŞcia Diego.  MoÂże ktoÂś pomoÂże i wklei ?

(http://images42.fotosik.pl/43/dcf07292c732f419.jpg)

(http://images25.fotosik.pl/307/3e5d1896d173409d.jpg)

(http://images40.fotosik.pl/43/14339279c93241d1.jpg)

na mojej stronie info juÂż od wczoraj, jest teÂż na stronie Grupy MiÂłoÂśnikĂłw Bearded Collie jako NEWS i OgÂłoszenie.
Mam nadziejĂŞ, Âże coÂś wskĂłramy, liczĂŞ na to, Âże BirduÂś jest w swoich okolicach...

DziĂŞki za fotki.

PodnoÂśmy temat jak najczĂŞÂściej.

Trzymamy kciuki aby maluch siĂŞ znalazÂł.

Milka - pozwoliÂłem sobie na wklejenie zdjĂŞĂŚ z dogomanii do Twojego postu.

Miejmy oczy i uszy otwarte rĂłwnieÂż na zapowiedzi birdoÂłkowych "nierodowodowych" szczeniÂąt....

Wielkie dziĂŞki za pomoc !!!!

foteczki zniknely  ??? czy tylko mi sie nie pokazaly?

u mnie sÂą. na 1 stronie

a u mnie nie... zniknely wlasnie z postu io ktorym pisze Zdzisiu... ale moj komp wymaga chyba odpoczynku... zmeczyl sie :-)

Oczywiœcie mimo, ze Szczecin jest daleko bêdê mia³a oczy i uszy otwarte. Ch³opak jest doœÌ chrakterystyczny, wiêc mam nadziejê, ze szybko siê odnajdzie. Musimy byÌ dobrej myœli.
Wstawiam rĂłwnieÂż informacje na swojej stronie.

Psiarze z forum ogrodniczego teÂż bĂŞdÂą mieĂŚ oczy otwarte (wczoraj daÂłam info w psim wÂątku).
Trzymam kciuki za szybki powrĂłt.

Wielkie dziĂŞki Aneta za pomoc. A tymczasem cisza, dalej nic nie wiadomo.ZostaÂły rozesÂłane inf.na forach innych ras. WÂłaÂściciel psa rozmawiaÂł na gieÂłdzie  z handlujÂącymi, twierdzÂą Âże na handel to Diego juÂż za stary.Nikt w tamtym rejonie nie widziaÂł psa. Diego bardzo boi siĂŞ petart. Zaraz jak wÂłaÂściciele zauwaÂżyli, Âże pies znikn¹³ to rozlegÂły siĂŞ wystrzaÂły petart. Pewnie to go spÂłoszyÂło. DziĂŞki Dorka.Âże zamieÂściÂłaÂś inf.

No to chociaÂż tyle... choĂŚ i tak pies nie ma na nosie wieku wypisanego (przynajmniej ja nigdy nie wiem w jakim wieku jest pies) i zawsze moÂżna coÂś nakÂłamaĂŚ w tej sprawie  ::) Dodatkowo BeardoÂły po wizycie u fryzjera wyglÂądajÂą na szczeniaki (np. Artus)
Na dogo wyczytaÂłam, Âże w tamtej okolicy grasuje jakiÂś zÂłodziejaszek psiakĂłw rasowych, wiĂŞc chociaÂżby w tego powodu nie odpuszczaÂłabym gieÂłd.

tego siĂŞ trochĂŞ obawiaÂłam... cieczka, ktĂłra wyciÂągnie psa z domu, jest maÂło szkodliwa, pies wie jak wrĂłciĂŚ, petardy... niestety szczegĂłlnie psy ktĂłre si ich bojÂą wpĂŞdzajÂą w panikĂŞ i uciekajÂą na oÂślep... prawdopodobnie bĂŞdzie w okolicy, gdzieÂś w ustronnym miejscu, pytaĂŚ i rozwiesiĂŚ ogÂłoszenia po wsiach, tam ludzie czĂŞsto internetu nie majÂą. Poza tym, szukaĂŚ i wywieszaĂŚ w okolicznych lasach, zagajnikach, koÂło Âłowieckie powiadomiĂŚ... pewnie to juÂż gdzieÂś pisano... ale mnie siĂŞ to nasuwa wÂłaÂśnie teraz, po tych kolejnych postach...

Podnoszê w¹tek... ma³y daj siê znaleŸÌ....

Niestety , dalej nic nie wiadomo o psie.

MogĂŞ siĂŞ tylko domyslaĂŚ co pzrezywaja teraz wÂłaÂściciele Don Diego :'(. Miejmy nadziejĂŞ, ze chÂłopak poprostu uciekajÂąc schowaÂł siĂŞ u kogoÂś i niedÂługo siĂŞ znajdzie. Staram siĂŞ byĂŚ dobrej myÂśli.

Hopaj Diego na gĂłrĂŞ !!!!

minĂŞÂło juÂż 11 dni.....  :-\ m¹¿ wrzuciÂł info na forum o PDA ;) nic wiĂŞcej mi do gÂłowy nie przychodzi bo chyba wszystko juÂż zostaÂło zrobione, ale im wiĂŞcej osĂłb wie tym lepiej. nawet jeÂśli to nie do koĂąca na temat ;)
kciuki mnie ju¿ bol¹ od zaciskania, ale wci¹¿ trzymam....

AgA dziĂŞki. Najgorsze to jest to, Âże ktoÂś zrywa ogÂłoszenia o zaginionym Diego. KTOÂŚ , kto chyba nie chce, Âżeby pies wrĂłciÂł do wÂłaÂścicieli. !!!!

WolĂŞ sÂądziĂŚ, Âże to gÂłupie Âżarty "maÂłomĂłzgich"  :( troche alkoholu, bo Nowy Rok i wszystko staje siĂŞ dobrym celem...
WierzĂŞ, Âże Diego wrĂłci, jak nie sam, to z opiekunem.

jest ju¿ po pó³nocy, najgorszym momencie, a mo¿e... szczêœliwym? mo¿e, jeœli ktokolwiek go przetrzymywa³, nie zda sobie sprawy ze strachu przed wystrza³ami i ... "pozwoli" Don Diegowi na ucieczkê?
teraz bĂŞdzie juÂż trochĂŞ lepiej, na pewno kilka godzin spokoju... Diego wracaj...

Niestety, dalej nic nie wiadomo o psie. Dalej sÂą zrywane ogÂłoszenia. DostaÂłam kilka jeszcze pomys³ów co do miejsc, gdzie moÂże byĂŚ Diego. SÂą sprawdzane. Rejon gdzie zagin¹³ pies, jest niestety nieciekawy.  CoÂś tam wyjÂątkowo czĂŞsto ginÂą psy. I na dokÂładkĂŞ ten zÂłodziej psĂłw w tamtych okolicach.....WÂłaÂściwie to zostaÂło zrobione wszystko, Âżeby odnale¿Ì  psa. ObyÂśmy w koĂącu siĂŞ doczekali pomyÂślnych wiadomoœÌi.
ÂŻyczĂŞ Wam, w Nowym Roku wszystkiego najlepszego ÂŻebyÂście nigdy nie musieli szukaĂŚ swoich psiakĂłw. A wÂłaÂścicielom Diego, Âżeby pies szczĂŞÂśliwie wrĂłciÂł do domu

Jeszcze wystrzaÂły trwajÂą... oby mimo wszystko byÂły szczĂŞÂśliwe dla Diego...

przy okazji rĂłwnieÂż Âżyczenia, oby nikt wiĂŞcej nie szukaÂł swojego psa...

Codziennie zaglÂądam i czekam na te jedno sÂłowo - WRÓCIÂŁ, ale jakoÂś nie mogĂŞ siĂŞ doczekaĂŚ  :'(
Diego, skubaùcu gdzie ty siê wa³êsasz?

Ulotki zrywane? A w radiu byÂły jakieÂś ogÂłoszenia?
A i jeszcze jedno... Diego jest biaÂło -czarny? Na fotkach jest biaÂło-szary pies  ??? Diego ma obciĂŞty wÂłos?

Bardz czĂŞsto tak jest. Âże pies o umaszczeniu biaÂło-czarnym rozjaÂśni siĂŞ doœÌ mocno, i juÂż nie wrĂłci do koloru ,jaki miaÂł  jako szczeniaczek.  Moja suka jest b³êkitna, a czĂŞsto w porĂłwnaniu z czarnymi jest najciemniejsza. Nie wiem na ile to jest wina aparatu fot.  ale Diego nie jest popielaty.  Nie ma bardzo dÂługiego wÂłosa. CoÂś tam byÂł podcinany. I cĂłz, My teÂż czekamy  na wiadomoœÌ Âże siĂŞ znalazÂł!!!!

PodnoszĂŞ wÂątek... kolor psa kaÂżdy zobaczy na fotkach... teraz raczej stalowo-szary.

PodnoszÂąc wÂątek... maÂłe przemyÂślenia i moÂże APEL do wszystkich czytajÂących to forum:

JeÂśli ktoÂś znalazÂł, nabyÂł lub nabĂŞdzie takiego psa, mimo wszytko jest proszony o kontakt z wÂłaÂścicielami lub z nami, czy ze mnÂą (515 689 403). JeÂśli w jakiÂś sposĂłb, ten pies "skradÂł" Wasze serce, w zamian za tego, dorosÂłego Bearded Collie (moÂże nie znacie rasy, moÂże myÂślicie Âże jest tylko podobny) postaramy siĂŞ dla Was o innego, zapewne o szczeniaka! z rodowodem! Diego wrĂłci do kochajÂącej rodziny, a Wy nie stracicie niczego!

Szlachetny gest MaÂłgosiu brawo.

Nam ostatnio Baflo zgin¹³ na 20 min. i bardzo siê o niego baliœmy.
To co czuje ta rodzina, której zgin¹³ piesek - nie do opisania.

Bafla pogoniÂł pies rasy Spaniel i biedak uciekÂł do lasu i schowaÂł siĂŞ za konarem drzewa :-)
Wogle z tym Spanielem to byÂły jazdy, on jest zamkniĂŞty na dziaÂłce i lata sobie luzem za pÂłotem.
Baflo zawsze obok tego p³otu chodzi³ na spacery, oczywiœcie luzem i jak to on pokazywa³ swoj¹ wy¿szoœÌ przed Spanielem biegaj¹c w kó³ko, popisuj¹c siê skokami do góry jak pi³eczka, szczekaj¹c.
I kiedyœ ktoœ nie zamkn¹³ bramki wejœciowej do tych dzia³ek no i Bafluœ ju¿ nie by³ taki do przodu :-)
BirdoÂłki to sÂłodkie pieski ale moim zdaniem brakuje im trochĂŞ takiej pewnoÂści siebie w kontaktach z innymi psami.

Mam nadziejĂŞ, Âże piesek siĂŞ znajdzie.
Powodzenia

Ma³gosia, przy³¹czam siê do Biedruszczaka - super gest! szapo ba!

odnoœnie pewnoœci birdo³ów, to pewnie zale¿y od charakterku konkretnego psiaka. mój zaczepia ka¿dego psa [obojêtnie czy za p³otem czy "na ¿ywo"] od yorków pocz¹wszy na dobermanach, amstaffach czy dogach b³êkitnych skoùczywszy....i specjalnie mnie to nie cieszy. nie wiadomo co gorsze: ma³y chojrak czy ma³y cykorek. plus jest taki ¿e jakimœ cudem psy w wiêkszoœci toleruj¹ mojego g³upola, chocia¿ przyznam, ¿e trochê im siê dziwiê bo Peanut potrafi byÌ mega upierdliwy ;)

MaÂłgosiu, gest BARDZO szlachetny!
Niestety widzĂŞ pewien minus  :( Nie znamy powodu dla ktĂłrego Diego nie wraca do domu! JeÂśli jest w jakimÂś miÂłym domku i nie wraca bo ludzie u ktĂłrych jest nie majÂą informacji o tym, Âże ktoÂś go szuka i tĂŞskni za nim to O.K. Ale jeÂśli pies zostaÂł skradziony? :o I celowo jest przetrzymywany, by w przyszÂłoÂści go sprzedaĂŚ lub zrobiĂŚ z niego reproduktora? Czy wymiana Diego na szczeniaka jest rozsÂądna? Czy taka propozycja nie bĂŞdzie zbyt kuszÂąca dla zÂłodziei? A co jeÂśli pies byÂł skradziony dla okupu/nagrody? MyÂślĂŞ, Âże nie moÂżna takiej ewentualnoÂści wykluczyĂŚ!
MaÂłgosiu, mam nadziejĂŞ, Âże w Âżaden sposĂłb CiĂŞ nie uraziÂłam! Wiem, Âże masz OGROMNE serce dla BeardoÂłkĂłw (i dla nas  ;))

ZaginiĂŞcie psa to KOSZMAR dla jego wÂłaÂścicieli (i dla samego psa). PamiĂŞtam jak jeden, jedyny raz moja Viki zginĂŞÂła na kilka godzin... Listonoszka jÂą celowo wypuÂściÂła na ulicĂŞ, baÂła siĂŞ jej a miaÂła dla nas przesyÂłkĂŞ poleconÂą. W tym czasie Viki juÂż byÂła w bardzo kiepskim stanie, w zasadzie to wychodziÂła tylko na szybkie siusiu, ja byÂłam w Ăłsmym miesiÂącu ci¹¿y i w dodatku przeziĂŞbiona, byÂła zima i nie mogÂłam jej w tym dniu wyprowadziĂŚ, wiĂŞc puÂściÂłam jÂą samÂą... Pech chciaÂł, Âże w tym czasie przyszÂła listonoszka i wygoniÂła Viki na ulicĂŞ  >:( Potem juÂż tylko zwariowana pogoĂą po mieÂście w poszukiwaniu zab³¹kanego i bardzo chorego psa  :'( Na szczĂŞÂście znalazÂła siĂŞ i to bardzo blisko domu (a szukaÂłam nawet w lesie).
Zapewniam, Âże wiem co to jest lĂŞk o zagubionego psa! Jednak przypadek Viki wynikaÂł z bezmyÂślnoÂści (mojej) a nawet zÂłoÂśliwoÂści (listonoszka) innego czÂłowieka a przecieÂż nie tak rzadkie sÂą inne powody znikniĂŞĂŚ psa - zwÂłaszcza rasowego i co za tym idzie DROGIEGO psa. MyÂślĂŞ, Âże oferta wymiany dorosÂłego psa na szczeniaka tej samej rasy moÂże byĂŚ zbyt nĂŞcÂąca dla potencjalnego zÂłodzieja i inne (w tym nasze) psy mogÂą staĂŚ siĂŞ CELEM.
ByĂŚ moÂże siĂŞ mylĂŞ... moÂże jestem juÂż zbyt nieufna? MoÂże...

MaÂłgosiu bardzo serdecznie dziĂŞkujĂŞ . PowiadomiÂłam jeszcze TrĂłjmiejski Patrol Obrony Praw ZwierzÂąt. Inspektorzy sÂą powiadomieni. Jest juÂż u Nich inf. na forum.  KoleÂżanka od spanieli zamieÂściÂła jeszcze informacjĂŞ na spanielowym forum.  W regionalnej prasie byÂło zamieszczone ogÂłoszenia o Diego. MyÂślaÂłam jeszczo o gazecie FAKT ,jest na caÂła PolskĂŞ. Tylko, Âże tam nie   ma ogÂłoszeĂą, kurcze gdyby tam zamieÂściĂŚ jakieÂś inf. MoÂże KtoÂś ma pomysÂł jak to zrobiĂŚ. MoÂże jest ktoÂś na forum z okolic LĂŞborka.? Dobrze by byÂło sprawdziĂŚ schronisko w MaÂłoszycach /LĂŞborka.  OÂśrodek Tresury psĂłw, Hotel i schronisko "BAJER"

Kochani, to nie szlachetny gest, po prostu nagroda dla ludzi, ktĂłrzy zdecydujÂą siĂŞ oddaĂŚ szczeniaka. Zapewniam, NIE DOSTANIE SZCZENIAKA ZÂŁODZIEJ!

nie zamierzam opisywaĂŚ jak mam zamiar to zrobiĂŚ :-) ale osobie, ktĂłra kupiÂła/przygarnĂŞÂła/byĂŚ moÂże wyleczyÂła psa, warto zorganizowaĂŚ szczeniaka. W koĂącu nagroda jest przewidziana! nie pomyÂśleliÂście, Âże to teÂż powinno skusiĂŚ zÂłodzieja? ZÂłodziej pĂłjdzie na forsĂŞ a nie kolejne zwierzĂŞ...

Kochani, wszyscy tu jesteÂśmy ludÂźmi o wspaniaÂłym, wraÂżliwym sercu, nie sÂądzĂŞ abym byÂła pozostawiona sama sobie  :D BĂŞdĂŞ liczyÂła na Wasze wsparcie i pomoc a nie gratulacje  :-*

Mnie dziewczyny te¿ ju¿ nawia³y z ogrodu... Raz Effie wyprowadza³a na spacerek Bountulê, pierwszym razem Effie upomina³a siê o spacerek bardzo d³ugo, ja zajêta czymœ, mówi³am, "za chwilê".. no wiêc dziewczynka zorganizowa³a siê sama.. za drugim razem, wykorzysta³a to, ¿e by³a uchylona bramka (sporadycznie u¿ywana), której zapomnia³ mój syn domkn¹Ì (mam kilka wejœÌ).
W obu przypadkach nie trwaÂło wszystko dÂłuÂżej niÂż 15-20 minut, ale... to co moje serce przeszÂło wtedy, moÂżna porĂłwnaĂŚ do zawaÂłu...
W obu przypadkach znalaz³y siê szybko, za pierwszym razem s¹siedzi byli ju¿ wszyscy w biegu szukaÌ moich kud³atych, policja miejscowa spóŸni³a siê z przyjazdem patrolu o 1 minutkê, same pokaza³y siê na horyzoncie. Oczy i pysk Effie mówi³: mamo, co siê martwisz, przecie¿ znamy drogê do domu..., Bounty mia³a zgo³a inny wyraz... "mamo, to Effie mnie zabra³a... ja nie wiedzia³am, ja nie chcia³am... "
Za drugim razem, szybciutko kochani sÂąsiedzi zadzwonili, Âże moje psy pobiegÂły "na FaÂłkowo", a nie widzÂą abym byÂła z nimi. ByÂłam w Dortmundzie!!! o zgrozo!!!, ale byÂł MichaÂł w domu i kochani sÂąsiedzi. Szybciutko sprowadzone zostaÂły do domu  :)

Pewnie nie wszĂŞdzie tak jest, ale tu, nawet jak uciekÂła przeskakujÂąc przez ogrodzenie Leonbergerka (psina znajomych, bywaÂła u mnie na wakacjach), od razu miaÂłam telefon, gdzie mam jej szukaĂŚ... mam cudownych sÂąsiadĂłw i cudowna to okolica...

Hopaj psiaku na gĂłrĂŞ !!!!

Trzeba byc dobrej mysli. Znojomych prawdopodobnie ukradziona dozyca znalazla sie po 8 miesiacach, ok 100 km od domu. Trzeba wierzyc. Ze swej strony bedziemy czujni.

Hmmm to dziwne - syn takiej matki, co to dogami rzadzi, i siory co jest druga wazna?! Wyrodzil sie ;))))

JakieÂś wieÂści?
WÂłaÂśnie siĂŞ dowiedziaÂłam, Âże Prot - wyÂżeÂł mojej bliskiej znajomej, odnalazÂł siĂŞ po 4 dniach i nocach spĂŞdzonych na mrozie. Znajomi majÂą domek letniskowy ma Mazurach, pojechali tam na Sylwestra i zgubili psa  :o Po czterech dÂługich dniach znalazÂł siĂŞ w caÂłkiem dobrym stanie  ;D Szanse miaÂł bardzo maÂłe na przeÂżycie bo to pies z padaczkÂą (caÂły czas na lekach), chorymi stawami i chyba brakiem rzepki w kolanie (?)
Teraz czekam na takie dobre wieÂści od wÂłaÂścicieli Diego  ;)

RozmawiaÂłam dzisiaj z wÂłaÂścicielem Diega. GieÂłda wczoraj sprawdzona, ObjeÂżdzili wszystkie okoliczne wsie. I dalej NIC !!! Miejmy nadziejĂŞ, Âże i Diego siĂŞ odnajdzie.

no i wyÂżej, wyÂżej...

i znowu wyÂżej.... Âżadnych wieÂści... czekam dalej, trzymam przysÂłowiowe kciuki....

biorÂąc pod uwagĂŞ mrozy mam nadziejĂŞ Âże trafiÂł do jakiegoÂś domu.... oby z tego domu w koĂącu trafiÂł do swojego wÂłaÂściwego  :-\ nawet nie chcĂŞ myÂśleĂŚ o tym jak wÂłaÂściciele Diego muszÂą teraz cierpieĂŚ....
ale kurde! jak to moÂżliwe Âże pies przepada zupeÂłnie bez wieÂści??? pomimo takiej akcji poszukiwawczej?! niestety opcja kradzieÂży [tym bardziej Âże zdarzyÂło siĂŞ to tuÂż przed ÂświĂŞtami = okresem prezentowym] jest bardzo prawdopodobna...
trzymam kciuki! a ewentualnemu zÂłodziejowi ÂżyczĂŞ wszystkiego co najgorsze w nowym 2009 roku  >:(

Nie no Baflo te¿ zaczepia wszystkie psy nawet te wiêksze, ale ten Spaniel rzuci³ siê na niego, a ten biedak nie potrafi siê "odgryŸÌ".

pewnie juÂż to kiedyÂś pisaÂłam, ale fakt: wszystko zaleÂży od charakteru psa [mam na myÂśli "tego drugiego" psa ;)] - peanut ma kuzyna chow chowa [3latek, stateczny, niezabawowy, cholernie inteligentny a zarazem cholernie leniwy. zero zabawek, zero gryzakow, smakoÂłyki ma gdzieÂś. kocha suchy chleb ;)]. mÂłody jak to ma w zwyczaju za kaÂżdym razem kiedy widzi kuzyna najchĂŞtniej zalizaÂłby go na ÂśmierĂŚ [and I mean it! potrafi go napastowaĂŚ przez kilka godzin NON STOP!]. chow chow warczy, poszczekuje - ewidentnie mu siĂŞ to nie podoba. ale peanut sobie kompletnie NIC z tego nie robi.
odwiedziÂła nas pewnego piĂŞknego listopadowego dnia MaÂłgosia z AnetÂą, KostkÂą, Axelem i PlindzÂą. Peanut wniebowziĂŞty olaÂł ludzi i "zabraÂł" siĂŞ za psiaki. Plindza tylko na niego spojrzaÂła, moÂże delikatnie warknĂŞÂła [nie pamiĂŞtam] a mÂłody co? mÂłody uciekÂł na ogrĂłd i za chiny nie chciaÂł wrĂłciĂŚ.... bo baÂł siĂŞ Princesski ;) przynajmniej dziewczyna uratowaÂła siĂŞ przed totalnym wymlaszczeniem ;) trzeba mieĂŚ "to coÂś"  8)

Na gĂłrĂŞ Diego !!!!

Niestety dalej Âżadnych wieÂści.  Ponownie sÂą ogÂłoszenia w Dzienniku BaÂłtyckim. ZgÂłaszajÂą siĂŞ ludzie z podobnymi psiakami, ale niestety to nie Diego.

Biedny psiak i wlasciciele :( Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. Niepokojace jest to, ze mimo tak szeroko zakrojonej akcji, nie ma nawet sladu Diego. Mam nadzieje, ze piesek szybko sie znajdzie!

Czy sÂą jakieÂś wieÂści?

Niestety nie. Dalej cisza !!!

no to do gĂłry Diego! nie traĂŚmy nadziei....

Czy tutaj tez dano ogÂłoszenie? http://www.4lapy.pl/ogloszenia/kategoria.php?ko=10  Niestety nie miaÂłam czasu tego przejrzeĂŚ ale jest dziaÂł "zagin¹³ pies" i "znalazlem psa"

Tak. Tutaj teÂż jest zamieszczone ogÂłoszenie. DziĂŞki.

Diego na gĂłrĂŞ. MoÂże ktoÂś ciĂŞ wypatrzy pieseczku !!!

Codziennie zaglÂądam z nadziejÂą Âże siĂŞ znalazÂł, dzisiaj bĂŞdĂŞ widziaÂła znajomÂą z charciego forum poproszĂŞ ja o umieszczenie informacji na ich forum,czy mogĂŞ daĂŚ jej zdjĂŞcie Diega

Milka, a wiadomo coœ wiêcej na temat z³odzieja psów który kr¹¿y[³?] w okolicach Trójmiasta?

ALMA oczywiÂście Âże moÂżesz daĂŚ zdjĂŞcia.
MyÂślĂŞ, Âże niestety zÂłodzieje nadal sÂą w tym rejonie.Psy ginÂą nadal.  Miejmy nadziejĂŞ Âże birduÂś siĂŞ znajdzie. W Czechach i SÂłowacji nastĂŞpne birdusiowe biedy do wziĂŞcia. SÂą w schroniskach !!! Serce siĂŞ kroi. BEARDED W SCHRONISKU   !!!! 

WidziaÂłam, czytaÂłam o tych bidulkach  :(

Nawet jeœli z³api¹ z³odzieja psów na gor¹cym uczynku to pewnie puszcz¹ wolno bo to "ma³a szkodliwoœÌ spo³eczna" - rêce opadaj¹!

A skoro przy temacie... To nam prĂłbowano dziÂś PandĂŞ uprowadziĂŚ!
PoszÂłam z PandÂą na ogrĂłdek by pogoniĂŚ i takie tam nasze... no i przy okazji poszÂłam do szopy na mniej niÂż 5 minut! W tym czasie dwoje dzieci weszÂło mi na podwĂłrko i do Pany "chodÂź piesku". Jakby mnie poraziÂło piorunem  >:( Taka zrobiÂłam awanturĂŞ, Âże pewnie sÂąsiedzi przez miesiÂąc bĂŞdÂą o mnie gadaĂŚ  ::)
Niestety tacy nieÂświadomi "zÂłodzieje" teÂż sÂą  :(

Diego a Ty gdzie jesteÂś?

Pilnuj malutkiej, jak widzisz duÂżo nie potrzeba Âżeby siĂŞ pozbyĂŚ sierÂściucha. MyÂślĂŞ, Âże zÂłodzieje psĂłw sÂą bezkarni. KradzieÂże psĂłw sÂą na zlecenie. Bardzo czĂŞsto psy sÂą dawane do WALK !!! zwÂłaszcza rasy bojowe. A reszta ciapkĂłw sÂłuÂży do treningĂłw.  :'(Bardzo duÂżo osĂłb wpÂływowych w tym siedzi wiĂŞc proceder trwa.Ludzie dla kasy zrobiÂą wszystko.Co im tam los niewinnych psĂłw.  To jest straszne , pilnujcie swoich ulubieĂącĂłw.

Nie pisaÂłem tego wczeÂśniej ale w niedzielĂŞ dzwoniono do nas, iÂż w okolicach ÂświÂąt widziano duÂżego, szarego, kudÂłatego psa potrÂąconego na obwodnicy na wysokoÂści Rotmanki. Mimo Âże chodziliÂśmy prawie 2h to nic nie znaleÂźliÂśmy (od ÂŚwiÂąt minĂŞÂło sporo czasu i byĂŚ moÂże dzikie zwierzĂŞta zrobiÂły juÂż swoje). Mam nadziejĂŞ Âże nie byÂł to Diego. JeÂśli jednak to byÂł on to naleÂży siĂŞ pocieszyĂŚ tym, iÂż przeÂżyÂł z nami 5 wspaniaÂłych lat....

Nie mniej nie tracĂŞ nadziei i wierzĂŞ iÂż byÂł to tylko zbieg okolicznoÂści.

Taki teskt zamieÂściÂł wÂłaÂściciel psa... Miejmy nadzieje, Âże to nie byÂł Diego.

Te¿ czyta³am ten post na dogo... Mam nadziejê, ¿e jednak to nie o Diega chodzi³o i ju¿ wkrótce bêdzie nam dane przeczytaæ to magiczne s³owo "WRÓCI£!"
No Diego, wracaj bo mi juÂż kciuki od trzymania drĂŞtwiejÂą  ::)

Diego, do gory... dajemy Ci szanse... liczymy ze wrocisz...

Diego na gĂłrĂŞ!!!! Niech ciĂŞ wszyscy zobaczÂą.

ÂŻadnych wieÂści o psie niestety nie ma . :'( :'( :'(

a wÂłaÂśnie miaÂłam pytaĂŚ czy coÂś wiadomo......
juÂż prawie dwa miesiÂące minĂŞÂły  :-[
nie chce mi siĂŞ wierzyĂŚ Âżeby przez ten czas NIKT nie zwrĂłciÂł uwagi na samotnie b³¹kajÂącego siĂŞ [oryginalnego bÂądÂź co bÂądÂź] psa i nic z tym nie zrobiÂł...... czyÂżby faktycznie zostaÂł ukradziony i zamkniĂŞty gdzieÂś w obcym domu...? smutne, cholernie smutne  :-[
ale kciuki wci¹¿ trzymam.

czasami, gdy nadzieja umyka pojawia siĂŞ ÂświateÂłko... moÂże coÂś jeszcze siĂŞ pojawi... martwi mnie tylko to, co wÂłaÂściciel napisaÂł, Âże widziano podobnego do opisane psa potraconego przez auto... ale nie chcĂŞ traciĂŚ nadziei... jeszcze nie czas...

Sama nie wiem co gorsze  ??? WiedzieĂŚ, Âże pies zgin¹³, czy teÂż nie mieĂŚ Âżadnych wieÂści przez tak dÂługi czas na jego temat?

Z tego co siê orientujê, to te wieœci o tamtym podobnym psie by³y bez potwierdzenia. Ktoœ zadzwoni³ i zg³osi³, ¿e widzia³... ale w³aœciciele gdy szukali w tamtych okolicach to nie znaleŸli nic co by mog³o potwierdziÌ tê wiadomoœÌ.
Nadzieja jest...